Wczoraj w moim mieście otwarli nową świątynię. Otwierała ją sama Paris Hilton. Żyć nie umierać!
14.10.2011 13:53 GOSC.PL
Polacy są bardzo religijnym narodem. W zależności od wyznania wybierają w niedzielę Tesco, Reserved, H&M, Auchan czy Biedronkę. W Katowicach otwarto właśnie 60 nowych miejsc kultu – kilkadziesiąt nowych kaplic. Świątynia stoi już od paru ładnych lat.
Na otwarcie nowych sklepów Silesia City Center pofatygowała się sama Paris Hilton, której słono zapłacono za to, by powybierała kilka ciuszków. Uśmiechnięta od ucha do ucha gwiazda rzuciła do mdlejącej z podniecenia gawiedzi: „Kocham Polskę, wszyscy są tutaj tacy uprzejmi i tak dobrze wyglądają”.
Szkoda, że nie zaproponowano jej wycieczki po pobliskim Załężu czy Bogucicach. Nauczyłaby się słów piosenki: „To my, hanysy z Gieksy, nie ma od nas lepszych” i odtąd ubierałaby się jedynie w odcieniach żółto-zielono-czarnych. Kibice z Bukowej są przecież „tacy uprzejmi i tak dobrze wyglądają”.
Gdy celebrytka przyleciała do Katowic, pod hotelem Monopol czekał na nią tłumek łowców autografów i fotoreporterów. Sam TVN wysłał podobno kilka ekip filmowych. Paris znana z tego, że jest znana, pokazała jednak pazurki. Trzeba było na nią czekać! „Jak na prawdziwą gwiazdę przystało wyszła do tłumu spóźniona o godzinę i dziesięć minut. Czekał na nią także prezydent Katowic Piotr Uszok. Za stołem, przy którym mieli usiąść, wyznaczono mu miejsce tuż obok gwiazdy. Prezydent świadom był, że za takie wyróżnienie niektórzy byliby w stanie słono zapłacić, ale przyznawał, że życiowych dokonań Paris Hilton nie zna” – emocjonowała się lokalna Wyborcza.
Co tu dużo gadać: szczęściarz z tego prezydenta. Darmowa wejściówka na siedzenie obok Paris nie zdarza się co dzień.
A gdzie tu komentarz? – spytają niektórzy. Przepraszam bardzo: a co tu komentować?
Marcin Jakimowicz