1. Uczta weselna była symbolem nieba już w Starym Testamencie. Przenieśmy ten obraz do współczesności. Zaproszenia na wesele mają elegancką formę i są imienne. Sens zaproszenia nowożeńców można oddać tak: „Bądź z nami w tym ważnym dniu, świętuj z nami, ciesz się naszą miłością”.
Bywa, że wcale się nie cieszymy, ale myślimy: „Ojej, w co się ubrać, jaki kupić prezent”. Podobnie bywa w naszej relacji z Bogiem. Przytłoczeni mnóstwem katechizmowych prawd, z których niewiele rozumiemy, gubimy istotę. A sednem jest to, że zostałem imiennie zaproszony przez Boga do udziału w Jego święcie. On czeka na mnie, chce się ze mną spotkać, jestem dla Niego ważnym gościem. Czy pragnę tego spotkania?
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
Ks. Tomasz Jaklewicz