Śląskie szkoły nie wykorzystały wszystkich pieniędzy na wyprawkę szkolną dla uczniów będących poza kryterium dochodowym, ale w trudnej sytuacji. Wyprawkę w tej grupie otrzyma 5,55 proc. dzieci, którym przysługuje wyprawka, podczas gdy szkoły mogły wskazać nawet 10 proc.
W maju tego roku na liście do wyprawki szkolnej znalazło się 31 033 dzieci z województwa śląskiego. Pierwsza transza została obliczona na 4,3 mln zł. Druga transza wypłacana jest jesienią - po weryfikacji list - jako wyrównanie.
Pod koniec sierpnia kuratorium wysłało do wszystkich śląskich samorządów pisma z prośbą o pełne wykorzystanie pieniędzy przeznaczonych na wyprawkę szkolną, ponieważ w ubiegłym roku kuratorium musiało zwrócić do budżetu państwa niemal połowę środków przeznaczonych na ten cel. Do pisma załączone zostały przypadki, które można objąć wyprawką szkolną niezależnie od kryterium dochodowego.
Wyprawka przyznawana jest automatycznie, jeśli dziecko pochodzi z rodziny, w której dochód na jedną osobę nie jest wyższy niż 351 zł. Ale pieniądze mogą też zostać przyznane dzieciom z rodzin lepiej sytuowanych - dotkniętych np. sieroctwem, niepełnosprawnością, ciężką chorobą, przemocą w rodzinie, trudnościami w przystosowaniu się do życia w społeczeństwie. W piśmie do samorządowców kuratorium wymieniło 15 takich przypadków.
Wytypowaniem dzieci mieli zająć się dyrektorzy szkół. Liczba uczniów z grupy nie spełniającej kryteriów dochodowych nie mogła przekroczyć 10 proc. ogólnej liczby uczniów, którym przysługuje wyprawka w danej gminie. Tegoroczna średnia dla województwa śląskiego to 5,55 proc.
"Mimo monitów szkoły nie wykorzystały wszystkich możliwości, tylko niewiele ponad połowę środków. Oczywiście, że wyprawki są przyznawane w zależności od zapotrzebowania, ale są miasta, w których na pewno można byłoby je w pełni wykorzystać" - powiedziała PAP rzeczniczka Śląskiego Kuratorium Oświaty, Anna Wietrzyk.
Możliwość w pełni wykorzystało zaledwie kilkanaście ze 170 miast i wsi, w tym m.in. Chorzów, Rudnik, Rudziniec, Tworóg.
"W ramach drugiej transzy dostaliśmy 2,6 mln zł dla prawie 9 tys. uczniów, a mogliśmy rozdzielić pomiędzy podobną liczbę uczniów jeszcze kolejne 2,5 mln zł" - powiedziała Wietrzyk.
Kuratorium czekało na listy uczniów do 8 września, Ministerstwo Edukacji Narodowej na informację zbiorczą - do 15 września. Kolejnej szansy już w tym roku nie będzie.
W 2010 roku województwo śląskie otrzymało na wyprawkę 7,5 mln zł, środki te zostały wykorzystane w 48 proc.
W rządowym programie "Wyprawka szkolna" pomoc na zakup podręczników szkolnych mogli otrzymać, obok uczniów klas I-III szkoły podstawowej, także uczniowie klas III gimnazjów, czyli pierwszy rocznik, który uczy się zgodnie z nową podstawą programową kształcenia.
Wysokość wyprawki, w zależności od kategorii i typu szkoły, wyniosła od 180 do 390 zł.
W budżecie państwa na "Wyprawkę szkolną" zarezerwowano w tym roku 115 mln zł, czyli o prawie 20 mln zł więcej niż w ubiegłym roku. 10 proc. tej kwoty mogło być przeznaczona dla uczniów niespełniających kryterium dochodowego.