Prywatne ponadnarodowe armie. Gotowe na wynajęcie przez każdego, kto chce zapłacić. Współczesne wojny w coraz większym stopniu mają charakter komercyjny. Czy faktura zastąpi niedługo wojskowy rozkaz?
Najemnicy. W niedalekiej przeszłości uczestnicy prywatnych wojenek, wywoływanych na zamówienie afrykańskich kacyków lub ustawionych biznesmanów z Europy. Krótka piłka: obalamy niewygodnego watażkę i obsadzamy figuranta. Albo przeciwnie – na zamówieniew watażki rozprawiamy się z rebeliantami. Różne opcje, w zależności od tego, co da gwarancję, że interes naftowo-
-diamentowy będzie się kręcił. Mechanizm doskonale opisany w kultowych „Psach wojny” Fredericka Forsythe’a.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
Jacek Dziedzina