Kandydaci przyjaźni życiu i rodzinie

Trzej posłowie - Jan Dziedziczak z PiS, Jacek Żalek z PO i Adam Gawęda z PJN - otrzymali dzisiaj certyfikaty Kandydat Przyjazny Życiu i Rodzinie. Nadaje go Komitet Inicjatywy Ustawodawczej „Stop aborcji”. W ten sposób chce pomóc wyborcom w rozpoznawaniu posłów i kandydatów na posłów, którzy będą w Sejmie walczyć o maksymalną ochronę życia ludzkiego i poprawę bytu rodzin w Polsce.

Trzy pierwsze certyfikaty zostały przyznane 31 sierpnia podczas konferencji prasowej w Sejmie, którą Komitet zorganizował z pomocą klubu Polska Jest Najważniejsza. Mariusz Dzierżawski, pełnomocnik Komitetu, przypomniał, że dzisiaj wieczorem odbędzie się głosowanie nad obywatelskim projektem ustawy całkowicie zakazującej aborcji w Polsce. 19 sierpnia połączone Komisje Zdrowia oraz Polityki Społecznej i Rodziny zarekomendowały odrzucenie projektu.
By otrzymać certyfikat, trzeba podpisać deklarację, która zawiera dwa punkty: „deklaruję podjęcie w przyszłej kadencji parlamentu zdecydowanych działań na rzecz objęcia pełną ochroną życia ludzkiego” i „deklaruję podjęcie w przyszłej kadencji parlamentu zdecydowanych działań na rzecz wzmocnienia wartości rodziny opartej na małżeństwie kobiety i mężczyzny w wymiarze kulturowym, społecznym i materialnym”.
Poseł Jan Dziedziczak, który jest przewodniczącym Parlamentarnego Zespołu na rzecz Ochrony Życia, dziękując za certyfikat wyraził nadzieję, że podczas dzisiejszego głosowania w Sejmie uda się wprowadzić prawo zgodne z nauczaniem bł. Jana Pawła II i Benedykta XVI oraz zgodne z nauką XXI wieku. – Dzisiaj nie ma wątpliwości, że życie rozpoczyna się w momencie poczęcia, nowocześnie ludzie są przeciwnikami aborcji - podkreślił.
Jacek Żalek zaznaczył, że inicjatywa nadawania certyfikatów uświadamia, że niepełnosprawność czy choroba nie może być powodem do zabijania. Kompromisy są potrzebne w polityce, ale prawo do życia powinno być zawarte w stanowionym prawie – podkreślił. Wyraził nadzieję, że podczas dzisiejszego głosowania posłowie będą się kierowali sumieniem. - Dyscyplina partyjna nie może nam zastępować sumień – powiedział, dodając, ze jeszcze nie wiadomo czy w PO będzie dzisiaj wieczorem obowiązywała dyscyplina. – Do tej pory w kwestiach światopoglądowych obowiązywała w Klubie PO wolność sumienia – przypomniał. Dodał też, że trzeba się liczyć z tym, że Polacy – wśród których 600 tys. podpisało projekt ustawy zakazującej aborcji – są za ochroną życia.
Adam Gawęda podziękował za inicjatywę, która wskazuje na ważny obszar życia i zdrowia. - Otrzymanie certyfikatu zobowiązuje do skutecznego stanowienia prawa i mówienia o ochronie życia – podkreślał.
- Dzisiejsza uroczystość nadania certyfikatów pokazuje, że sprawa ochrony życia łączy a nie dzieli – mówił Mariusz Dzierżawski, zwracając uwagę, że trzej posłowie są z różnych partii politycznych. – Wszyscy powinni głosować za życiem, niestety tak nie jest, dlatego trzeba podejmować kroki, by zmieniać ten stan rzeczy – dodał, zaznaczając, że Komitet dotrze z informacjami o tym którzy kandydaci na posłów są za życiem do jak największej liczby wyborców. – Bez szacunku dla życia i osoby ludzkiej nie ma szansy na dobro wspólne – mówił Dzierżawski.
Informacje o akcji rozdawania certyfikatów mają pojawić się w radiu i w internecie w formie spotów. Komitet "Stop aborcji" wyśle też listy informacyjne do komitetów wyborczych w całym kraju.

Listy z nazwiskami kandydatów i posłów, którzy podpisali deklarację, ukażą się na stronach nienarodzeni.org.pl i prawodonarodzin.pl, a także w serwisie gosc.pl

« 1 »
TAGI: