Tutaj jest młodzież papieża! - od jutra w "Gościu"

„Proszę was, drodzy przyjaciele, abyście kochali Kościół” – mówił Benedykt XVI do młodzieży zgromadzonej na lotnisku Cuatro Vientos. Wizycie papieża towarzyszył nasz specjalny wysłannik ks. Tomasz Jaklewicz. Relacja z tych wyjątkowych wydarzeń dostępna jest w najnowszym numerze „Gościa”. Poza tym w numerze:

Ono się rodzi! [Marcin Jakimowicz]

„Tuż po wakacjach oazowiczom z Zebrzydowic urodzi się spora gromadka dzieci. Skandal? Nie... Powód do dumy” – tak zaczyna się artykuł o Duchowej Adopcji Dziecka Poczętego na łamach „Gościa Niedzielnego”. Marcin Jakimowicz pisze o ludziach modlących się za poczęte życie i wierzących, „że po 9 miesiącach na świat przyjdzie maluch, w którego intencji rozpoczęli szturm do nieba”. Ci, którzy zobowiązali się modlić za nienarodzone dziecko, otrzymują maleńkie wełniane buciki przypominające o deklaracji. Jakimowicz pisze, że akcja z Zebrzydowic nie jest nowym rewolucyjnym pomysłem i podaje genezę Duchowej Adopcji Dziecka Poczętego. Stwierdza również, że do włączenia się do tej akcji „potrzebny jest jeden niezbędny warunek. Wiara”.

 

Pustelnia daje kopa [Marcin Jakimowicz]

O fenomenalnym oddziaływaniu pustelni na życie pokolenia ADHD rozmawiają Marcin Jakimowicz i ks. prof. Andrzej Muszla. „Uczyłem w sześciu szkołach, w poprawczaku, prowadziłem oazę, ministrantów, byłem dekanalnym duszpasterzem Ruchu Światło–Życie, kapelanem harcerzy, organizatorem pieszych pielgrzymek na Jasną Górę z regionu, miałem próby scholi dziecięcej i zajęcia na kursie przedmałżeńskim. Prócz tego codzienna Msza św., konfesjonał, kazania, chrzty, śluby, pogrzeby, przygotowanie katechez, brewiarz... (…) normalny rozkład zajęć przeciętnego księdza” – wspomina ks. Muszala. Poprosił o rok szabatowy, który spędził w pustelni. Odkrył, że branie wzoru z Jezusa, który u początku swojej działalności oddalił się na 40 dni na pustynię, ma ogromny sens.

 

Byliśmy harcerzami [Jacek Dziedzina]

„Gość Niedzielny”, podejmując temat harcerstwa, zwraca uwagę, że zarówno dobra rozrywka, jak i pożyteczne zajęcia są w skautingu ważne, ale one są „jednak elementami pewnej całości, jaką jest wychowanie do dorosłości”. Jacek Dziedzina stwierdza dalej: „To raczej wspólnota wymagających doświadczeń i przeżyć; przygoda, która zostawia ślad na całe życie”. Potwierdzeniem tego mogą być życiorysy wielu ważnych osób z życia politycznego, naukowego i kulturalnego w Polsce, np. ministra czy rektora, które przeszły przez życiowy trening w harcerstwie. Dziennikarz przedstawia historię skautingu i zastanawia się, jaki cel ma harcerstwo dzisiaj, kiedy nie jest już nastawione na odzyskanie niepodległości kraju, czy wychowywanie młodego pokolenia mimo istniejące ustroju, jak to miał miejsce w okresie PRL. Podane w artykule przykłady i wypowiedzi osób związanych ze skautingiem pokazują, że dzisiaj harcerstwo może budować postawę obywatelską w wolnym państwie.

 

Turyści pocysterscy [Przemysław Kucharczak]

„Dziś cystersów jest w Polsce garstka. Na przykład w Henrykowie, na południe od Wrocławia, zostało ich pięciu. A przecież kiedyś mieszkało tu aż 30 zakonników. Tak wielka armia ludzi, zwłaszcza w czasach gdy ludzkość była wielokrotnie mniej liczna, musiała wywierać ogromny wpływ na historię tej ziemi” – pisze Przemysław Kucharczyk. Niewielu z nas pamięta, że gdziekolwiek pojawiali się, przynosili ze sobą najnowsze zdobycze cywilizacji technicznej. Uczyli lokalnych rolników, jak osuszać bagna, jak uprawiać ziemię, by dawała większe plony, jakich nowoczesnych narzędzi używać. Budowali wspaniałe klasztory, które nie odbiegają urodą od tych licznie zwiedzanych we Francji, Hiszpanii czy w Niemczech. Szlak cysterski w Polsce to świetny pomysł na ostatnie dni wakacji.

 

Ta koszmarna akcyza [Stefan Sękowski]

Ile jest benzyny w benzynie i dlaczego jej ceny w Polsce są takie wysokie tłumaczy Tomasz Rożek: „Jak informuje portal NaftaGaz.pl, w kosztującym 5,28 zł litrze benzyny Pb95 (stan na koniec lipca 2011 r.) cena ropy to 2,06 zł, akcyza –1,57 zł, opłata paliwowa – 10 gr, marża dystrybutorów – 17 gr i rafinerii – 40 gr. Od tego wszystkiego trzeba jeszcze zapłacić 23-procentowy VAT – 99 groszy”. Eksperci ostrzegają, że już w niedługim czasie cena benzyny sięgnie 6 zł za litr. Czy jedyną alternatywą będzie… jazda na rowerze?

 

Posłuchaj zapowiedzi audio

« 1 »