Ziemia miała w dalekiej przeszłości dwa księżyce, które 4,4 mld lat temu zderzyły się.
I właśnie tym faktem można wytłumaczyć to, że jedna strona obecnego księżyca jest bardziej płaska, a druga bardziej górzysta. Teoria potwierdzona wynikami symulacji pojawiła się w jednym z ostatnich numerów czasopisma „Nature”. Do zderzenia miało dojść, bo jeden z księżyców był aż 25 razy większy od drugiego. Siła grawitacji przyciągnęła więc karła do giganta i doszło do kolizji. Środowisko naukowe orzekło, że teoria jest ciekawa, ale… nie do udowodnienia. Ziemia jest jedyną planetą w Układzie Słonecznym z jednym księżycem. Pozostałe globy albo naturalnych satelitów nie mają wcale (Merkury i Wenus), albo mają od dwóch (Mars) do nawet kilkudziesięciu (Saturn i Jowisz).
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
Jan Cichy