Ukraina: Celem Rosji jest zdyskredytowanie USA w skali globalnej

"Putin de facto upokarza Trumpa i robi to świadomie".

28.03.2025 19:37 PAP

dodane 28.03.2025 19:37

Rosja obecnie atakuje Ukrainę dronami Shahed codziennie i zamierza zwiększyć liczbę ataków w nadchodzących miesiącach; celem Rosji jest zdyskredytowanie Stanów Zjednoczonych w skali globalnej - ocenił w piątek Andrij Kowałenko, szef ukraińskiego rządowego Centrum Przeciwdziałania Dezinformacji.

"Putin de facto upokarza Trumpa i robi to świadomie. W dalszym ciągu uderza w infrastrukturę energetyczną i stawia nowe, szalone warunki. Jego propagandyści w mediach wyśmiewają zespół Trumpa, a samego prezydenta USA nazywają wrogiem i +gadułą+" - ocenił Kowałenko w komunikatorze Telegram.

Według Kowałenki oświadczenia przywódcy Rosji Władimira Putina dowodzą, że robi on wszystko, co w jego mocy, aby opóźnić i zakłócić ruch w kierunku pokoju, ponieważ nie jest zainteresowany zakończeniem wojny. "Dlatego nieustannie wysuwa szalone pomysły i żądania" - napisał szef Centrum Przeciwdziałania Dezinformacji.

"Możliwe jest zawężenie jego pola manewru poprzez nałożenie surowych restrykcji gospodarczych na Rosję i wzmocnienie Ukrainy. Mam nadzieję, że stanie się to jasne, jeśli Rosja nie wstrzyma ognia do Wielkanocy" - zaznaczył.

Zdaniem Kowałenki zniesienie sankcji wobec Rosji jest Moskwie potrzebne jedynie do dalszych inwestycji w wojnę.

Wcześniej ukraińskie Siły Powietrzne przekazały, że wojska rosyjskie przeprowadziły w nocy z czwartku na piątek atak z powietrza na Ukrainę z użyciem 163 dronów. 89 bezzałogowców zostało zestrzelonych. Rosyjski atak dotknął obwody charkowski, sumski, połtawski, dniepropetrowski, odeski, mikołajowski i zaporoski.

Z Kijowa Iryna Hirnyk

1 / 1