104 lata temu urodził się człowiek, dzięki któremu w drugiej połowie XX wieku setki tysięcy młodych Polaków przyjęły Jezusa jako swojego Pana i Zbawiciela. Gdyby żył dzisiaj, czy pokazałby świeżość Ewangelii także wpatrzonym w smartfony młodym XXI wieku?
Ten człowiek to Franciszek Blachnicki. Przyszedł na świat 24 marca 1921 r. w Rybniku. Dorastał w Tarnowskich Górach. Jako nastolatek przeżywał tam kryzys wiary. Był w tym bardzo podobny do dużej części dzisiejszej polskiej młodzieży. Nie przyjął nawet bierzmowania w tym czasie, gdy do tego sakramentu przestępowała jego klasa. Z pewnym wychowaniem do wartości miał jednak do czynienia w przedwojennym harcerstwie, w którego działalność na całego się zaangażował. Tam wzmacniała się też siła jego charakteru.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.