Obecnie nie ma większych zagrożeń ani dla polskiego budżetu, ani dla długu - uważa Andrzej Sławiński, dyrektor generalny Instytutu Ekonomicznego NBP.
"Jeśli pojawią się jakieś niepokoje na globalnym rynku, to może wpłynąć na nasz dług, ale wydaje mi się, że większych zagrożeń ani dla budżetu, ani dla naszego długu nie ma" - powiedział Sławiński w TVN CNBC.
Amerykańska agencja ratingowa Standard & Poor's obniżyła w piątek ranking wiarygodności kredytowej rządu USA z maksymalnej oceny AAA do AA+. Po raz pierwszy w historii agencja ratingowa zdegradowała w ten sposób obligacje skarbowe USA.
Sławiński pytany o reakcję RPP w kontekście bieżących wydarzeń powiedział:
"Na razie wszystko przebiega zgodnie z naszą projekcją inflacji (...) pewnie bieg zdarzeń będzie zbliżony do naszej projekcji" - powiedział.
Jego zdaniem sytuacja na rynku globalnym będzie miała wpływ na "umiarkowany" wzrost inwestycji w sektorze prywatnym.
"Przede wszystkim to niestety wpływa niekorzystnie na oczekiwania przedsiębiorstw, w związku z czym to ożywienie inwestycji w sektorze prywatnym może być słabsze, niż to, jakie by było, gdyby wziąć pod uwagę wysoki jednak już stopień wykorzystania mocy wytwórczych w naszych firmach i to że firmy mają pieniądze" - powiedział.
"Czyli niestety na nasze przedsiębiorstwa wpływa to, co się dzieje na globalnym rynku i przypuszczalnie wzrost inwestycji będzie, ale umiarkowany" - powiedział.
Sławiński pytany o kurs złotego powiedział, że "złoty od bardzo długiego czasu jest stabilny".