Jest jedna osoba na świecie, przy której Donald Trump nie prężył muskułów i nie sprawiał wrażenia rozdającego karty. Nie, nie był to Emmanuel Macron, nie był to Kim Dzong Un, ani Xi Jinping. To Władimir Putin, na wspólnej konferencji prasowej w Helsinkach w 2018 roku.
04.03.2025 11:36 GOSC.PL
Senator John McCain, ikona Partii Republikańskiej, powiedział później, że był to „jeden z najbardziej haniebnych spektakli z udziałem amerykańskiego prezydenta w historii". Nie mam wątpliwości, że gdyby senator McCain dzisiaj żył i oglądał piątkowe spotkanie Donalda Trumpa z Wołodymyrem Zełenskim w Białym Domu, musiałby nieco skorygować swoją opinię, uznając, że przebiło to nawet szczyt Putin-Trump w Helsinkach. Dlaczego tamto wydarzenie senator ocenił tak surowo, nazywając je „tragiczną pomyłką”? Oddajmy głos samemu McCainowi:
„Szkody, jaką wyrządziły naiwność, egoizm (...) prezydenta Trumpa i jego sympatia dla autokratów, są trudne do oszacowania (...). Prezydent Trump dowiódł, że nie tylko nie jest w stanie stawić czoła (prezydentowi Władimirowi) Putinowi, ale też nie chce tego zrobić".
„Trump sprawiał wrażenie, że czyta z tej samej kartki co Putin, dokonując świadomego wyboru, aby bronić tyrana przed uzasadnionymi pytaniami wolnej prasy i podarować Putinowi niezrównaną platformę do rozsiewania propagandy i kłamstw po całym świecie".
„Nie były to błędne tweety polityka nowicjusza. Były to świadome wybory prezydenta, który zdaje się zdeterminowany w realizowaniu swego snu o ciepłych relacjach z reżimem Putina, bez oglądania się na prawdziwą naturę jego rządów, jego agresywne lekceważenie suwerenności państw sąsiedzkich (...) i jego napaści na demokratyczne instytucje na całym świecie".
„Żaden prezydent nie poniżył się tak nikczemnie przed tyranem (...). Nie tylko prezydent Trump zawiódł, nie mówiąc prawdy o naszym przeciwniku; ale też, mówiąc do świata w imieniu Ameryki, nasz prezydent nie bronił tego, co czyni nas tym, kim jesteśmy - republiką ludzi wolnych".
Właściwie wystarczy na tych cytatach poprzestać. McCain nazwał po imieniu to, co dziś widzimy jeszcze wyraźniej.
Trump-Putin press conference - BBC News
Jacek Dziedzina
Zastępca redaktora naczelnego, w „Gościu” od 2006 roku, specjalizuje się w sprawach międzynarodowych oraz tematyce związanej z nową ewangelizacją i życiem Kościoła w świecie; w redakcji odpowiada m.in. za kierunek rozwoju portalu tygodnika i magazyn "Historia Kościoła"; laureat nagrody Grand Press 2011 w kategorii Publicystyka; ukończył socjologię na Katolickim Uniwersytecie Lubelskim, pracował m.in. w Instytucie Kultury Polskiej przy Ambasadzie RP w Londynie, prowadził również własną działalność wydawniczą.