Z powodu grzechów założyciela zgromadzenie ojca Marciala Maciela Legion Chrystusa traci księży, zamyka szkoły i seminaria - pisze o tym w „Rzeczpospolitej” Małgorzata Tryc-Ostrowska.
Jak czytamy, rzymski rzecznik legionistów Chrystusa ksiądz Andreas Schöggl potwierdził doniesienia o zamykaniu niższych seminariów, domów zakonnych i szkół prowadzonych przez najbardziej dynamicznie rozwijające się do niedawna zgromadzenie katolickie.
Tłumaczył, że to efekt światowego kryzysu gospodarczego i braku powołań. Przyznał też jednak, że Legion ucierpiał wskutek skandali związanych z jego założycielem Marcialem Macielem Degollado. „Rzeczpospolita” wspomina, że wychodzą na jaw coraz to nowe szczegóły podwójnego życia zmarłego już meksykańskiego księdza („Doliczono się sześciorga jego dzieci, niektóre podobno wykorzystywał seksualnie. Tak jak powierzonych jego opiece nieletnich seminarzystów”).
Gazeta przypomina, że w maju zeszłego roku, Watykan ostatecznie przyznał, że Maciel postępował niemoralnie, był człowiekiem pozbawionym skrupułów i dopuścił się licznych przestępstw. Legioniści otrzymali zakaz otaczania swego założyciela kultem.
Również Andres Beltramo Alvarez przyznaje, że powodem głębokiego kryzysu „najbujniej kwitnącej po Soborze Watykańskim II organizacji kościelnej, jest wina Maciela, ale i kryjących go legionistów, hierarchów lokalnych i watykańskich”. Watykanista, korespondent meksykańskiej agencji Notimex w rozmowie z Piotrem Kowalczukiem na łamach „Rzeczpospolitej” podaje, że według statystyk w ciągu dwóch lat do końca 2010 roku pod wpływem skandalu Legion opuściło 42 księży i 152 seminarzystów.
Jak się dowiadujemy z rozmowy, wydelegowany przez papieża rok temu do zreformowania zgromadzenia arcybiskup Velasio De Paolis zapowiedział rewizję i zmianę zarówno konstytucji zakonnych, jak i przeformułowanie charyzmatu. Przypuszczalnie na jesieni będą gotowe nowe konstytucje zakonne, potem wybrane zostaną nowe władze. Abp De Paolis zapowiada, że proces przemian potrwa trzy lata.