Nie tak będzie między wami

Jeśli w Kościele „wybranym wolno więcej”, sprawujący „duchową władzę” mogą wykorzystywać „dany im z góry” mandat, zamykając owieczkom usta porażającymi słowami: „Tak mówi Pan!”. I pozamiatane.

Molestowanie i przestępstwa seksualne to problem przede wszystkim katolików, a u ich podłoża leży decyzja o życiu w celibacie – taką narrację słychać było często u naszych zachodnich sąsiadów. Opublikowany przed rokiem w Hanowerze pierwszy kompleksowy i niezależny raport, z którego wynikało, że od 1946 roku w Kościele ewangelickim w Niemczech (EKD) stwierdzono tysiące przypadków wykorzystywania seksualnego dzieci pokazał, że źródeł zjawiska trzeba szukać gdzie indziej. Dlaczego? Wśród sprawców - pastorów, niemal wszyscy (aż 99,6 procent) byli mężczyznami, a aż 2/3 w chwili popełnienia przestępstwa żyło w związkach małżeńskich.

A zatem co? - pytam od lat o źródło „grzechów wołających o pomstę do nieba” (tak nazywał tę materię o. Joachim Badeni) i coraz mocniej jestem przekonany, że to poczucie duchowej władzy. Niezależnie od tego, czy dotyczy duchownych, hierarchów czy liderów. To niezrozumienie gestu rabbiego Jeszui umywającego nogi zaskoczonym uczniom, wykorzystywanie „danego z góry” mandatu, zamykanie ludziom ust porażającymi słowami „Tak mówi Pan!”. Psychoterapeuci mogliby sporo poopowiadać o tej formie manipulacji i przemocy, z której ludzie wychodzą latami…

Z roku na rok jestem coraz bardziej przekonany, że jednym z filarów Ewangelii są słowa: „Nie tak będzie między wami” i z uporem zdartej płyty powtarzam, że mam alergię na wszelkie przejawy kultu jednostki i czynienia z kogokolwiek duchowego guru. Sam zapowiadany przez Izajasza Pokorny Sługa Pański przewidział tę sytuację, podpowiadając: „Czyńcie więc i zachowujcie wszystko, co wam polecą, lecz uczynków ich nie naśladujcie”. (Mt 23, 3).

„Ujawnione skandale, w których przemocy seksualnej i nadużyciom religijnego autorytetu towarzyszył proceder (wręcz procedura) tuszowania zajść i krycia sprawców, pokazują nie tylko grzech jednostek, lecz również grzeszność struktur. Tak, uczciwość każe przyznać, że w Kościele istnieją «struktury grzechu». W klerykalnej piramidzie wybranym wolno więcej” – pisze bez owijania w bawełnę Marek Kita w znakomitej książce pt. „Zostać w Kościele/Zostać Kościołem”.

"Wybranym wolno więcej" - to kwintesencja problemu.

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

Marcin Jakimowicz Marcin Jakimowicz Urodził się w 1971 roku. W Dzień Dziecka. Skończył prawo na Uniwersytecie Śląskim. Od 2004 roku jest dziennikarzem „Gościa Niedzielnego”. W 1998 roku opublikował książkę „Radykalni” – poruszające wywiady z Tomaszem Budzyńskim, Darkiem Malejonkiem, Piotrem Żyżelewiczem i Grzegorzem Wacławem „Dzikim”. Wywiady ze znanymi muzykami rockowymi, którzy przeżyli nawrócenie i publicznie przyznawali się do wiary w Boga stały się rychło bestsellerem. Od tamtej pory wydał jeszcze kilkanaście innych książek o tematyce religijnej, m.in. zbiory wywiadów „Wyjście awaryjne” i „Ciemno, czyli jasno”.