Rośnie popularność świętych słynących ze skuteczności w wypraszaniu łask. Do św. Rity, św. Józefa czy św. Jana Pawła II pielgrzymuje coraz więcej osób. Czego szukają?
Nadzwyczajne znaki są często kamieniem węgielnym miejsc świętych, aktem założycielskim sanktuariów, do których ściągają pielgrzymi, by wypraszać dla siebie łaski. Wielu z nich nie wie nawet, jaka historia kryje się za powstaniem kościoła, do którego podążają. Przyciąga ich miejsce uświęcone modlitwami pokoleń, atmosfera wyciszenia i spokoju, coś w rodzaju duchowego zawieszenia w czasie i przestrzeni. Przedeptują więc kalwaryjskie dróżki, nie zastanawiając się nad tym, że według przekazów Maryja sama wybrała sobie to miejsce. Albo modlą się w kościele wybudowanym na terenie cudownie odnalezionej po kradzieży i sprofanowaniu monstrancji. Błagają o pomoc w sprawach, wobec których czują się bezradni, zawieszają dziękczynne wota, od ich wpisów pęcznieją kroniki.
Prośby niewysłuchane?
Wracający z Jasnej Góry, Gietrzwałdu, Kalwarii Zebrzydowskiej czy San Giovanni Rotondo pątnicy często nie noszą widocznych znaków uzdrowienia i przemiany, a jednak twierdzą, że cud się zdarzył. – Tylko Bóg wie, co dzieje się w duszach ludzi, którzy u Niego szukają zmiłowania i nadziei – mówiła s. Elżbieta Siepak ze Zgromadzenia Matki Bożej Miłosierdzia, która, mieszkając wiele lat w krakowskich Łagiewnikach, widziała miliony pielgrzymów i wysłuchała tysięcy historii nawróceń, odzyskania pokoju, pojednania z miłosiernym Jezusem.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
Magdalena Dobrzyniak Dziennikarka, redaktor portalu „Gościa Niedzielnego”. Absolwentka teatrologii na Uniwersytecie Jagiellońskim i podyplomowych studiów edytorskich na Uniwersytecie Pedagogicznym w Krakowie. W mediach katolickich pracuje od 1997 roku. Wykładała dziennikarstwo na Uniwersytecie Papieskim Jana Pawła II w Krakowie. Autorka książek „Nie mój Kościół” (z bp. Damianem Muskusem OFM) oraz „Bezbronni dorośli w Kościele” (z o. Tomaszem Francem OP).