Narty w górach? Niekoniecznie!
Rozpoczynają się ferie zimowe, są podzielone na cztery tury. Przerwa od nauki dla pierwszych województw rozpoczyna się 20 stycznia, natomiast ostatnich dla kończy się 2 marca. Od przyszłego roku ta zasada zmienia się i będą jedynie trzy tury. Już teraz rodzice, ale i kwaterodawcy w popularnych miejscowościach turystycznych, szczególnie na południu kraju, obawiają się, że efekt może być opłakany: przepełnione stoki narciarskie, brak komfortu wypoczynku, brak w miarę tanich miejsc noclegowych. Wiele rodzin zresztą już i w tym roku, ze względu na galopujące ceny, rezygnuje z wyjazdów w góry. Co zatem wybierają? I jak będą planować ferie w przyszłym roku?
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
Agata Puścikowska Absolwentka dziennikarstwa i komunikacji społecznej na Uniwersytecie Warszawskim. Od 2006 redaktor warszawskiej edycji GN, od 2011 dziennikarz działu „Polska” w GN. Autorka kilku książek, m.in. „Wojennych sióstr” oraz „Święci 1944. Będziesz miłował”.