Generał Syrski: możliwości mobilizacyjne nie pokrywają potrzeb na froncie

"Musimy odpowiednio zwiększyć liczbę personelu w brygadach zmechanizowanych".

Naczelny dowódca Sił Zbrojnych Ukrainy generał Ołeksandr Syrski powiedział, że możliwości mobilizacyjne nie pokrywają potrzeb na froncie i dlatego część personelu wojskowego, który był zaangażowany w logistykę i zaopatrzenie jest przenoszona do oddziałów zmechanizowanych.

"Po pierwsze, jest mój rozkaz zabraniający przenoszenia (do piechoty) wysoko wykwalifikowanego personelu, który został przeszkolony i specjalizuje się w obsłudze samolotów, których praktycznie nie da się zastąpić. Z drugiej strony istnieją potrzeby na linii frontu. Musimy odpowiednio zwiększyć liczbę personelu w brygadach zmechanizowanych" - oświadczył Syrski w niedzielę w ukraińskiej telewizji.

"Niestety, nasze możliwości mobilizacyjne nie zaspokajają tych potrzeb. Dlatego podejmujemy działania, aby zredukować nasz komponent logistyczny, zaopatrzeniowy i serwisowy w rozsądnych granicach. Sztab zna te zadania, dokonał obliczeń" - wyjaśnił generał.

Pod koniec listopada 2024 roku administracja USA wywierała presję na władze w Kijowie, aby objęły mobilizacją mężczyzn w wieku od 18 lat w celu uzupełnienia niedoborów żołnierzy na froncie. W listopadzie doradca ds. bezpieczeństwa narodowego USA Jake Sullivan powiedział, że Ukraina "musi zrobić więcej, aby wzmocnić swoje linie pod względem liczby sił na froncie".

Ukraińskie MSZ natomiast zaapelowało pod koniec listopada do swoich partnerów o przyspieszenie dostaw pomocy wojskowej, podkreślając, że szybsze dostarczenie uzbrojenia na front jest ważniejsze niż mobilizowanie do wojska większej liczby mężczyzn.

W niedzielnym wywiadzie telewizyjnym generał Syrski mówił o obecnej sytuacji na froncie i atakach prowadzonych przez wojska rosyjskie.

"Wróg dokłada wszelkich starań, aby go zająć (Pokrowsk w obwodzie donieckim). A my robimy wszystko, aby go chronić i zapobiec jego zdobyciu" - zaznaczył Syrski. Zauważył również, że niektórzy twierdzili, że Ukraina straci Pokrowsk do 30 września ubiegłego roku. Pokrowsk jest kluczowym hubem zaopatrzeniowym wojsk ukraińskich w tym regionie.

"Przeciwnik koncentruje tam swoje najlepsze jednostki. Ma możliwość ich zmiany, ponieważ ma większy potencjał do operacji ofensywnych" - podkreślił generał. Według niego straty armii rosyjskiej "wielokrotnie" przewyższają straty Sił Obrony Ukrainy w rejonie Pokrowska.

"Według naszych obliczeń całkowite straty wroga wyniosły ponad 434 tysiące ludzi. Spośród nich około 150 tysięcy zostało zabitych. To za rok 2024... W tym roku stracił więcej niż w dwóch poprzednich latach wojny" - poinformował generał.

Z Kijowa Iryna Hirnyk

« 1 »