Jutro ingres abp. Adriana Galbasa do archikatedry warszawskiej.
Budujmy nad Wisłą Kościół pokorny, radosny, głęboki i prosty. Kościół, w którym Chrystus jest pierwszy i najważniejszy, a każdy z członków dzieli się z innymi swoimi zdolnościami - zaapelował abp Adrian Galbas w liście do wiernych archidiecezji warszawskiej.
W sobotę odbędzie się ingres abp. Adriana Galbasa do archikatedry warszawskiej. Poprzedzi go kanoniczne objęcie przez niego urzędu. Hierarcha skierował do wiernych list. Zostanie on odczytany w niedzielę we wszystkich świątyniach i w kaplicach archidiecezji warszawskiej.
Abp Galbas zaznaczył w nim, że program jego biskupiej posługi zawarty został w symbolice jego biskupiego herbu. "Jest w nim szczere pragnienie, by razem z wami iść każdego dnia z Chrystusem i w stronę Chrystusa. On jest naszym pokojem i On jest najgłębszym źródłem naszej radości" - napisał duchowny.
Nawiązując do obchodzonej w Kościele katolickim niedzieli gaudete, podkreślił, że "chrześcijańska radość to postawa serca, które w każdej sytuacji potrafi zachować stałość, harmonię i pokój oraz umie przyjąć także to co trudne i przykre". Zastrzegł, że Kościół tego dnia nie wzywa wiernych, "abyśmy się śmiali czy, tym bardziej, chichrali".
"Radość to wielka wewnętrzna siła, która potrafi przeciwstawić się narastającej fali zła, smutku, a nawet nienawiści. (...) Radość to pewność, że moje życie jest w dobrych, to znaczy Bożych, rękach. Że On jest blisko, nawet jeśli nieraz, także teraz, jest trudno i ciężko" - napisał abp Galbas.
Podkreślił, że "chrześcijaństwo bez radości jest jak człowiek bez serca: nie może istnieć". Tłumaczył, że "doświadczenie radości wzrasta w nas tym bardziej, im bardziej jesteśmy otwarci na przyjęcie Ewangelii, czyli Dobrej Nowiny".
Oświadczył, że przychodzi do archidiecezji warszawskiej z Dobrą Nowiną. "Chcę jej z Wami słuchać, ją głosić, nią się napełniać. Nie mam innego celu, bo wszystko inne musi być drugorzędne! Wszystko inne dostaniemy, zdobędziemy lub osiągniemy gdzie indziej. Dobrą Nowinę możemy dostać tylko w Kościele. I tu ją musimy dostać!" - napisał abp Galbas.
Jako punkt odniesienia wskazał postać Jana Chrzcicielu, człowieka wolnego, który "nie robi kariery kosztem Chrystusa".
"To piękny obraz Kościoła, w którym Chrystus jest pierwszy i najważniejszy, a każdy z członków ofiarowuje innym to, co ma najlepszego: swoje talenty, charyzmaty, umiejętności i zdolności. Ofiarowuje to dla wspólnego dobra. Taki Kościół budujmy nad Wisłą: pokorny, radosny, głęboki i prosty. Ugruntowany na Dobrej Nowinie" - zaapelował do wiernych abp Galbas.
Jako zawołanie biskupie wybrał słowa "Pax Christi" (Pokój Chrystusa).
Od redakcji Wiara.pl
Amen. Tyle że to wszystko łatwiej powiedzieć niż wykonać.