To akty sabotażu, cyberataki...
Sekretarz generalny NATO Mark Rutte powiedział w środę, że Rosja i Chiny próbują destabilizować państwa Sojuszu m.in. poprzez akty sabotażu, cyberataki i wykorzystywanie energii jako broni. O obronie przed tymi atakami rozmawiać będą szefowie MSZ państw NATO w Brukseli - dodał.
Rutte powiedział, że nasilająca się kampania wrogich działań Rosji i jej sojuszników wobec państw Sojuszu będzie jednym z głównych tematów środowego spotkania ministrów spraw zagranicznych państw NATO w Brukseli. "Będziemy dyskutować o tym, jak skuteczniej bronić się przed tymi atakami, m.in. przez zacieśnienie współpracy wywiadowczej" - powiedział.
Szef NATO dodał, że państwa Sojuszu muszą chronić swoją infrastrukturę krytyczną oraz zapewnić Ukrainie wsparcie w tym zakresie.
Jak powiedział, temat pomocy Ukrainie omawiany był we wtorek podczas kolacji z udziałem szefów MSZ państw NATO, nowej szefowej dyplomacji UE Kai Kallas oraz szefem ukraińskiej dyplomacji Andrijem Sybihą.
"Ustaliliśmy, że absolutnym priorytetem jest zapewnienie Ukrainie źródeł energii, zwłaszcza że Rosja chce wykorzystać fakt, że nadchodzi zima, i nasila ataki na ukraińską infrastrukturę energetyczną" - powiedział Rutte, wyrażając przekonanie, że państwa Sojuszu w najbliższych dniach i tygodniach zapewnią Ukrainie potrzebne wsparcie.
Z Brukseli Jowita Kiwnik Pargana