Podczas dzisiejszych obchodów Święta Marynarki Wojennej w Gdyni prezydent Andrzej Duda podkreślił potrzebę podjęcia pilnych decyzji o pozyskaniu przez wojsko nowoczesnych okrętów podwodnych. Minister obrony narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz dodał, że jego resort uczyni wszystko, żeby w 2025 r. podpisać kontrakt na te okręty. Oto krótki przegląd możliwych opcji.
Program zakupu nowych okrętów podwodnych dla Marynarki Wojennej nosi nazwę Orka. Raz już ogłoszono w jego ramach konkurs, ale został on unieważniony. W efekcie polski dywizjon okrętów podwodnych istnieje w postaci szczątkowej. Cztery ponorweskie okręty klasy Kobben zostały zezłomowane. Pozostał tylko ORP Orzeł, a i on jest stary. To radzieckiej konstrukcji okręt z lat 80-tych XX w., w ostatnich latach niemal bez przerwy remontowany. Tymczasem potrzeby militarne są duże. Chodzi nie tylko o zwalczanie innych jednostek pływających, ale także np. dozorowanie kabli i rurociągów podmorskich oraz wsparcie sił specjalnych.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
Jarosław Dudała Dziennikarz, prawnik, redaktor portalu „Gościa Niedzielnego”. Były korespondent Katolickiej Agencji Informacyjnej w Katowicach. Współpracował m.in. z Radiem Watykańskim i Telewizją Polską. Od roku 2006 pracuje w „Gościu”.