Nie zamknąć oczu na wojnę

Brawurowy esej Tomasza Szerszeniałamie zasady optyki. Autor pokazuje, że nie tylko my patrzymy na wojnę z bezpiecznych domów, ale również wojna łypie na nas swoim wzrokiem.

Budzenie się z pogrążoną w wojnie Ukrainą i zasypianie z nią. Rankiem przeszukiwanie wzrokiem w komputerze raportu działań wojennych z nocy. Kawa, śniadanie, wyprawianie dzieci do szkoły. I znów zdjęcia zabitych ludzi, zbombardowanych bloków mieszkalnych, nagle okazujących swoje skrywane wnętrze – konkurują z żywą namacalnością mojego bezpiecznego życia. Wieczorem, zanim zasnę, jeszcze obowiązkowo raport, choćby pobieżny, z wojennego dnia. Jakbym był jednoosobowym punktem obserwacyjnym: widzieć, zapamiętać, być świadomym.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

W subskrypcji otrzymujesz

  • Nieograniczony dostęp do:
    • wszystkich wydań on-line tygodnika „Gość Niedzielny”
    • wszystkich wydań on-line on-line magazynu „Gość Extra”
    • wszystkich wydań on-line magazynu „Historia Kościoła”
    • wszystkich wydań on-line miesięcznika „Mały Gość Niedzielny”
    • wszystkich płatnych treści publikowanych w portalu gosc.pl.
  • brak reklam na stronach;
  • Niespodzianki od redakcji.
Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

Marcin Cielecki