Skąd się biorą owoce?

Zapuść Twój ostry sierp i poobcinaj grona winorośli ziemi, bo jagody jej dojrzały! (Ap 14,18b)

Ap 14, 14-20

Zapuść Twój ostry sierp i poobcinaj grona winorośli ziemi, bo jagody jej dojrzały! (Ap 14,18b)

Świadomość, że Bogu zależy na tym, byśmy wydali dobre owoce, może prowadzić do uczynkowości. Cechuje ją nadmierna ilość działania, również tego religijnego, ukryty perfekcjonizm i poleganie na własnych siłach, by osiągnąć jak najwięcej. Choć (pozornie) duchowa, to wciąż produktywność, skupiona na efektach. Jednak w kulturze Królestwa jesteśmy zaproszeni do zmiany perspektywy - by skupić się na fundamencie, a wówczas dobre owoce będą naturalnym wynikiem naszego życia. „Kto trwa we Mnie, a Ja w nim, ten przynosi owoc obfity, ponieważ beze Mnie nic nie możecie uczynić.” (J 15,5) Dobre owoce, których Bóg pragnie w naszym życiu, zaczynają się od trwania w Nim. Nie od polegania na własnych siłach, nie od usprawiedliwiania samego siebie, ale od stanięcia w prawdzie: jestem grzesznikiem i potrzebuję Boga, by żyć. To moment prawdy krzyża, niosący usprawiedliwienie, miłość i bliskość w relacji z Bogiem. Trwanie w niej i podążanie za Bożym prowadzeniem doprowadzi każdego do największych owoców w Jego życiu. 

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

Ewelina Salnik Ewelina Salnik W I czytaniu