Epidemia HIV/AIDS nie zna granic i ciągle jest groźna, ale każdy może pomóc w walce z nią, nawet jeśli bezpośrednio ten problem go nie dotyczy - przekonywali eksperci podczas poniedziałkowej debaty w Warszawie.
Zorganizowano ją w Ministerstwie Zdrowia z okazji przybycia do Polski wyprawy "Move the World - AIDS awareness expedition". Głównym jej celem jest edukacja na temat profilaktyki HIV/AIDS w odwiedzanych krajach. 12-osobowemu zespołowi aktywistów, którzy podróżują terenowymi samochodami, przewodzi pomysłodawca kampanii, miłośnik sportów ekstremalnych Joachim Franz z Niemiec.
Wyprawa wystartowała w kwietniu z Kanady i odwiedziła już kilkadziesiąt krajów świata, w tym najbardziej dotknięte epidemią kraje Afryki Subsaharyjskiej, w tym Kamerun, Nigerię, Kongo, a także kraje Ameryki Południowej, Rosję, USA i kraje europejskie. Za trzy dni ekspedycja wyruszy do Niemiec, skąd jej uczestnicy polecą do Australii, będącej końcowym etapem podróży.
"Na trasie ekspedycji spotkaliśmy starszego mężczyznę, który powiedział mi, że AIDS (zespół nabytego niedoboru odporności, wywoływany przez wirusa HIV) go nie dotyczy, bo nie uprawia już seksu. Ale gdy powiedziałem mu, że może edukować na ten temat młodych, aktywnych seksualnie ludzi, zmienił zdanie" - powiedział Franz na spotkaniu w Warszawie.
Jak zaznaczył, kampania, którą po raz pierwszy zrealizował w 2001 r., ma pokazać, że "każdy może poruszyć świat", zmienić sposób myślenia ludzi, żeby nie uważali, iż HIV/AIDS ich nie dotyczy.
W każdym z odwiedzanych krajów aktywiści rozmawiają z ludźmi, organizują konferencje prasowe, spotkania z przedstawicielami władz i organizacji pozarządowych. W planach mają utworzenie platformy internetowej, na której będzie się można wymieniać informacjami i pomysłami na temat edukacji i profilaktyki HIV/AIDS.
Więcej informacji na temat samej ekspedycji można znaleźć na stronie internetowej (www.waae.de).
Według dyrektor Krajowego Centrum ds. AIDS Anny Marzec-Bogusławskiej, w Polsce sytuacja epidemiologiczna dotycząca zakażeń wirusem HIV jest stabilna. Dane epidemiologiczne wskazują, że liczba nowych zakażeń jest ciągle niska.
"Jednak, ponieważ AIDS nie zna granic, zawsze musimy być czujni. Trzeba pamiętać, że za wschodnią granicą Polski są kraje (jak Rosja czy Ukraina - PAP), gdzie epidemia ciągle narasta. Według raportu UNAIDS (Wspólny Program Narodów Zjednoczonych ds. HIV/AIDS), jest to jedyny region świata, gdzie liczba zakażeń HIV podwoiła się, a nawet potroiła w ostatnich 10 latach. Dlatego działania profilaktyczne są w Polsce szczególnie istotne" - powiedziała Marzec-Bogusławska.
Jak przypomniała, w Polsce nowe zakażenia HIV dotyczą przede wszystkim ludzi młodych i dochodzi do nich głównie poprzez stosunki seksualne. "Dlatego potrzebujemy nowych, innowacyjnych działań w walce z tą epidemią. Ekspedycja, która pokazuje sytuację w różnych krajach, jest potrzebna, by uzmysłowić ludziom, że AIDS ciągle jest groźny" - podkreśliła Marzec-Bogusławska.
Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) szacuje, że na świecie żyje obecnie ok. 33,3 mln ludzi zakażonych wirusem HIV. W 2009 r. odnotowano 2,6 mln nowych zakażeń oraz 1,8 mln zgonów z powodu AIDS.
W Polsce od 1985 r. do końca kwietnia 2011 r. stwierdzono zakażenie HIV u 14 474 osób (dane Krajowego Centrum ds. AIDS), 2 524 zachorowań na AIDS oraz 1075 zgonów z jego powodu. Rokrocznie stwierdza się w naszym kraju ok. 800 nowych zakażeń. Szacuje się jednak, że w Polsce ok. 2/3 osób żyjących z HIV (tj. ok. 20 tysięcy) jest nieświadomych swojego zakażenia.