Na problemy polskich rodzin starają się zwrócić uwagę politycy Polska Jest Najważniejsza (PJN). Zapraszają na konferencję na temat demografii, sytuacji prawnej rodzin i szans młodych rodziców na rynku pracy 19 lipca w Sejmie. Prezes PJN Paweł Kowal podkreślał dziś podczas konferencji prasowej w Warszawie, że partia zrobi dużo przed wyborami, by zainteresować media i polityków tematem rodzin.
Podczas niedzielnej konferencji w siedzibie PAP zaprezentowano też krótki spot zapowiadający debatę nt. problemów rodzin i sposobów ich rozwiązywania.
- 19 lipca przedstawiony zostanie raport o demografii, sytuacji prawnej rodzin, szans młodych rodziców na rynku pracy oraz węgierski model polityki prorodzinnej – zapowiadał Paweł Kowal.
Z kolei Elżbieta Jakubiak przypomniała postulaty PJN w kwestii polityki prorodzinnej. Po pierwsze ulgi podatkowe, które mają sprawić, by w kieszeniach polskich rodzin rocznie pozostawało 4,8 tys. zł. Po drugie, konta edukacyjne dla każdego dziecka od 5. roku życia na rozwijanie jego indywidualnych zdolności – naukę języków obcych, muzyki, plastyki, biologii czy fizyki. Ma to pomóc w wyrównywaniu szans między dziećmi mieszkającymi na wsi i w mieście. Po trzecie, wyrównywanie możliwości dostępu do kultury dla rodzin wielodzietnych za pośrednictwem kart rodzinnych. Oraz umowa o pracę dla opiekunów dzieci niepełnosprawnych, którzy nierzadko rezygnują z pracy zawodowej, by zając się chorym dzieckiem. Zdaniem Jakubiak, środki na realizację tych postulatów powinny się znaleźć po reformie finansów publicznych.
Paweł Kowal przedstawił też swój list otwarty do premiera Donalda Tuska, prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego, prezesa PSL Waldemara Pawlaka i przewodniczącego SLD Grzegorza Napieralskiego. Prezes PJN pyta w liście liderów innych partii co planują zrobić po wyborach w ramach polityki prorodzinnej. Czy są gotowi poprzeć program pomocy w rodzinie niezależnie od tego czy będą w rządzie czy w opozycji, czy poparliby zapisanie konstytucyjnej gwarancji wprowadzenia w Polsce prorodzinnego systemu podatkowego, ile konkretnie można by przeznaczyć dla rodzin na dodatkowa edukację, opiekę zdrowotną, wypoczynek, oszczędności na studia. „Martwię się, że miną kolejne cztery lata bez poważnych inicjatyw w tym zakresie. Głosujący obywatele naszego kraju powinni znać zdanie Pańskiego ugrupowania w tej kluczowej do rozwoju Polski sprawie” – napisał Paweł Kowal.