Premier Włoch Silvio Berlusconi doznał lekkiego urazu czaszki, ale czuje się dobrze - poinformował w piątek wieczorem jego osobisty lekarz . Szef rządu w nocy przewrócił się w łazience i uderzył w głowę.
Zaraz po piątkowym głosowaniu w parlamencie nad programem oszczędnościowym premier udał się do kliniki w Mediolanie na badania rezonansem magnetycznym.
Osobisty lekarz szef rządu doktor Alberto Zangrillo powiedział, że badanie wykazało uraz. Mówiąc o upadku w łazience w czasie kąpieli lekarz dodał: "Był zmęczony, zawsze jest i to bardzo".
"Poddaliśmy go kontroli by ocenić stan zapalny, do którego dochodzi zawsze po urazie, ale Berlusconi czuje się dobrze"- wyjaśnił dr Zangrillo w wywiadzie radiowym.
W czasie głosowania w Izbie Deputowanych i rozmowy z dziennikarzami 74-letni szef rządu był w dobrej formie. W sali obrad pokazywał kolegom w ławach miejsce uderzenia w głowę. Ślad uderzenia widać było również na jego twarzy.