Nikaragua: Rząd przejmuje całkowitą kontrolę nad informacją

Główny cel reżimu jest jasny: ograniczyć wszelkie formy swobody wypowiedzi.

Zgromadzenie Narodowe Nikaragui,  kontrolowane całkowicie przez  dyktaturę  -  prezydenta Daniela Ortegi i  jego żony wiceprezydent Rosario Murillo, uchwaliło w tym tygodniu t.zw. Ustawę  Ogólną w sprawie telekomunikacji dającą rządowi całkowitą kontrolę nad mediami. Nadaje ona rządowemu Nikaraguańskiemu Instytutowi Telekomunikacji i Poczt (TELCOR) status jedynej instytucji uprawnionej do wydawania krajowym kanałom internetowym licencji nieodzownych do prowadzenia działalności informacyjnej.

Wobec faktu, iż w Nikaragui jako jedynym kraju półkuli zachodniej nie ukazuje się już ani jedna drukowana gazeta, TELCOR przejmuje pełną kontrolę nad rozpowszechnianiem informacji krajowych i zagranicznych.

Nikaraguańska dyktatura skonfiskowała pod pozorem "troski o bezpieczeństwo wewnętrzne kraju" zasoby niezależnych redakcji aresztując zarazem ich dziennikarzy, lub zmuszając ich do ucieczki z kraju.

Za pomocą TELCORU rząd kontroluje już prawie wszystkie krajowe kanały telewizyjne, podobnie jak stacje radiowe, te zaś których formalnie nie przejął starają się ograniczać do nadawania programów rozrywkowych.

Felix Maradiaga, jeden z czołowych liderów opozycji i jej kandydat na prezydenta, którego reżim Ortegi-Murillo zmusił do opuszczenia kraju uniemożliwiając start w wyborach, tak określa działania TELCORU: "służy on reżimowi również jako narzędzie do szpiegowania ludności i opozycji za pomocą instalowania nielegalnych podsłuchów".

"Ponadto TELCOR jest wykorzystywany przez rząd do prowadzenia kampanii dezinformacji w sieciach społecznościowych i manipulowania opinią publiczną na korzyść reżimu" - dodaje Maradiaga.

Według cytowanego lidera opozycyjnego "wiele wskazuje na to, że niektóre zagraniczne reżimy dysponujące zaawansowaną technologią, zwłaszcza Rosja , traktują Managuę (stolicę Nikaragui) jako bazę do działań polegających na wspomaganiu sandinistowskiego reżimu w stosowaniu elektronicznych technologii wywiadowczych".

"Główny cel reżimu jest jasny: ograniczyć wszelkie formy swobody wypowiedzi w celu niezakłócanego głosami opozycji sprawowania władzy" - podsumowuje opozycyjny polityk swą ocenę działań dyktatury.

Jak ogłosiło w tych dniach Międzyamerykańskie Stowarzyszenie Prasy, od dojścia do władzy w Nikaragui w 2007 roku obecnego prezydenta Daniela Ortegi, opuściło kraj w obawie o własne bezpieczeństwo 276 dziennikarzy (276).

Od redakcji Wiara.pl

Znamienne....

 

« 1 »