W katakumbach św. Sebastiana znajduje się pomieszczenie, którego ściana pokryta jest graffiti z drugiej połowy III wieku. Jest tam kilkaset napisów w rodzaju „Piotrze i Pawle, módlcie się za nami wszystkimi!”, „Piotrze i Pawle, ratujcie grzesznika Primusa!”. Te graffiti stanowią pierwszy dowód szukania u męczenników wstawiennictwa u Boga.
WNowym Testamencie przedmiotem czci zawsze jest sam Pan Bóg. Mówi o tym Jezus w swoim nauczaniu, mówią hymny ku czci Chrystusa zapisane w listach św. Pawła, w dużej mierze o tym jest Apokalipsa, opowiadająca o uwielbianiu Boga i jego Baranka (czyli Jezusa). Co prawda w Liście do Hebrajczyków znajdujemy wezwanie, by pamiętać o „przełożonych, którzy przynieśli wiarę”, i czytamy cały rozdział składający się z pochwały bohaterów Starego Testamentu oraz ich wierności Panu Bogu, ale kluczowe jest tu słowo „pochwała” – nie ma mowy o tym, że należy im się jakaś specjalna cześć, nie widzi się też w nich pośredników wobec Stwórcy. Nikt też nie nazywa ich „świętymi” – ten przymiotnik używany jest w Nowym Testamencie w odniesieniu albo do samego Boga, albo przeciwnie, do wszystkich chrześcijan (tak określa ich św. Paweł w pierwszych słowach wielu ze swoich listów).
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
ks. Stanisław Adamiak