Uzasadniając przyznanie literackiego Nobla, Akademia Szwedzka napisała, że Han Kang „obnaża kruchość ludzkiego życia”. Od wielkiej literatury oczekuję jednak, że będzie nie tylko obnażać, ale również dawać schronienie.
Preferencje Akademii Szwedzkiej, przyznającej Nagrodę Nobla w dziedzinie literatury, są z grubsza znane. W cenie jest polityczna poprawność i ukłony w stronę rozmaitych „wykluczonych”. Jedziemy na ogół raczej w lewo niż w prawo, a czasem nawet ostro w lewo (Dario Fo, Elfriede Jelinek, Annie Ernaux), w kierunku komunizmu czy radykalnego feminizmu. Ale trzeba też przyznać, że bywają od tej reguły ciekawe wyjątki. Metafizyczne wiersze Tomasa Tranströmera, zawieszona między słowem a ciszą proza nagrodzonego w zeszłym roku Jona Fossego, czy otwarta na tajemnicę poezja Louise Glück, mimo traumy nieustannie poszukująca nadziei – to najciekawsze wybory Akademii w ciągu ostatnich kilkunastu lat.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
Szymon Babuchowski Doktor nauk humanistycznych w zakresie literaturoznawstwa. W „Gościu” jest kierownikiem działu Kultura. Poeta, autor siedmiu tomów wierszy. Jest też pomysłodawcą i współautorem zbioru reportaży z Ameryki Południowej „Kościół na końcu świata” oraz autorem wywiadu rzeki z Natalią Niemen „Niebo będzie później”. Jego wiersze i teksty śpiewają m.in. Marcin Styczeń, Natalia Niemen, Stanisław Soyka i wykonawcy projektu Betlejem w Polsce.