Nadal nie jest znana cała prawda o zamordowaniu ks. Jerzego Popiełuszki. Osądzeni i skazani zostali tylko bezpośredni sprawcy tej zbrodni. Ciągle nie wiemy, w jakich okolicznościach przygotowano plan porwania i jakim politycznym celom służyło zabicie kapłana.
Księdza Popiełuszkę porwali i bestialsko zamordowali 19 października 1984 r. trzej funkcjonariusze zwalczającego Kościół IV Departamentu MSW: Grzegorz Piotrowski, Waldemar Chmielewski i Leszek Pękala. Dwa tygodnie później z zalewu na Wiśle koło Włocławka wyłowiono jego zwłoki. W czasie sekcji wykazano ślady tortur kapłana. W 1985 r. sąd w Toruniu skazał Piotrowskiego na 25 lat więzienia, Pękalę – na 15 lat, Chmielewskiego – na 14 lat, a ich zwierzchnika Adama Pietruszkę – na 25 lat. Nie odbyli kar w całości. Najdłużej, 15 lat, w więzieniu spędził Piotrowski. W 1994 r. Sąd Wojewódzki w Warszawie niejednomyślnie uniewinnił byłych generałów SB Władysława Ciastonia i Zenona Płatka od zarzutu kierowania tą zbrodnią. Procesy zarówno w Toruniu, jak i Warszawie nie ujawniły okoliczności zbrodni ani przede wszystkim jej inspiratorów i mocodawców.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
Andrzej Grajewski W redakcji „Gościa Niedzielnego” pracuje od czerwca 1981 r. Dziennikarz działu „Świat”. Doktor nauk politycznych, historyk. Autor wielu publikacji prasowych i książek – m.in. „Wygnanie” oraz „Agca nie był sam: wokół udziału komunistycznych służb specjalnych w zamachu na Jana Pawła II”.