Ksiądz Jerzy na krańcach świata
Kult błogosławionego męczennika z Polski rozwija się na wszystkich kontynentach. Modlą się do niego Francuzi, Amerykanie, Filipińczycy, a nawet mieszkańcy Wybrzeża Kości Słoniowej, gdzie kiedyś chciał pojechać na misje.
Roman Koszowski /Foto Gość
Kiedy siedem lat temu przebywałem na wakacjach we Francji, w neogotyckim kościele św. Wincentego a Paulo w samym centrum Marsylii wypatrzyłem „polski” kącik. Stała w nim figura św. Jana Pawła II, a obok niej na ścianie zawieszono dwa duże zdjęcia. Jedno z nich przedstawiało polskiego papieża, ale zaskoczyła mnie druga fotografia, umieszczona wyżej. Widniała na niej postać bł. ks. Jerzego Popiełuszki. Skąd jego obecność tutaj, na skraju Lazurowego Wybrzeża? – zastanawiałem się. Dziś, kiedy spoglądam na mapę sporządzoną przez Muzeum i Ośrodek Dokumentacji Życia i Kultu ks. Jerzego Popiełuszki, obecność zdjęcia błogosławionego kapłana w Marsylii nie wydaje mi się wcale niczym nadzwyczajnym.
Wykupuję Wykup dostęp do całego wydania:
Gość Extra nr 10 . Cena 14,00 zł.
Wykupuję. Zaloguj się i czytaj nawet 10 tekstów za darmo.
Szczegóły znajdziesz TUTAJ. Aby skorzystać z subskrypcji zarejestruj się i zaloguj.
Szymon Babuchowski
Doktor nauk humanistycznych w zakresie literaturoznawstwa. W „Gościu” jest kierownikiem działu Kultura. Poeta, autor siedmiu tomów wierszy. Jest też pomysłodawcą i współautorem zbioru reportaży z Ameryki Południowej „Kościół na końcu świata” oraz autorem wywiadu rzeki z Natalią Niemen „Niebo będzie później”. Jego wiersze i teksty śpiewają m.in. Marcin Styczeń, Natalia Niemen, Stanisław Soyka i wykonawcy projektu Betlejem w Polsce.
Polecane w subskrypcji
-
- Nasz cykl
-
- Film
-
- Świat
-
- Świat
