Najgorszy jest huk wody. Reportaż ze zniszczonej Opolszczyzny

Co się dało, to zabezpieczyliśmy. Teraz można tylko patrzeć na wodę, a potem zabrać się za sprzątanie po niej – mówią powodzianie.

Wiele z potoków, które w ostatnie dni zamieniły się w wartkie rzeki z szerokimi rozlewiskami, jeszcze dwa tygodnie temu można było przeskoczyć bądź bezpiecznie przejść. Wystarczyło kilka dni obfitych opadów w południowej Polsce i Czechach, by poziom wód zaczął rosnąć dosłownie z minuty na minutę.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

W subskrypcji otrzymujesz

  • Nieograniczony dostęp do:
    • wszystkich wydań on-line tygodnika „Gość Niedzielny”
    • wszystkich wydań on-line on-line magazynu „Gość Extra”
    • wszystkich wydań on-line magazynu „Historia Kościoła”
    • wszystkich wydań on-line miesięcznika „Mały Gość Niedzielny”
    • wszystkich płatnych treści publikowanych w portalu gosc.pl.
  • brak reklam na stronach;
  • Niespodzianki od redakcji.
Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

Karina Grytz-Jurkowska Karina Grytz-Jurkowska