Wszystko się zmienia, jeśli naprawdę poznałeś Jezusa! – przekonywał papież Franciszek w rozważaniu poprzedzającym modlitwę Anioł Pański. Odmówił ją z wiernymi zgromadzonymi na placu św. Piotra w Watykanie.
Komentując pytanie Jezus do uczniów o to, co ludzie o Nim myślą, i odpowiedź Piotra: „Ty jesteś Mesjasz” papież zastanawiał się, „co tak naprawdę oznacza poznanie Jezusa”. Również my „nauczyliśmy się czegoś o Bogu, znamy doktrynę, poprawnie odmawiamy modlitwy i, być może, na pytanie «kim jest dla ciebie Jezus?» odpowiadamy prawidłowo, używając jakiejś formuły, której nauczyliśmy się na katechezie. Ale czy jesteśmy pewni, że to faktycznie oznacza poznanie Jezusa?” – pytał Franciszek.
Wyjaśnił, że „aby poznać Pana, nie wystarczy coś o Nim wiedzieć, ale trzeba Go naśladować, pozwolić, aby nas dotknęła i przemieniła Jego Ewangelia. Oznacza to, że chodzi o relację z Nim, spotkanie, które zmienia życie: zmienia sposób bycia, sposób myślenia, relacje z braćmi i siostrami, gotowość do akceptacji i przebaczenia, wybory dokonywane w życiu. Wszystko się zmienia, jeśli naprawdę poznałeś Jezusa!” – podkreślił papież.
Zacytował luterańskiego teologa, pastora Dietricha Bonhoeffera: „Dręczy mnie wciąż pytanie, czym właściwie jest dla nas dzisiaj chrześcijaństwo lub też kim jest Chrystus”. „Niestety, wielu nie zadaje już sobie tego pytania i zachowuje «święty spokój», nawet z dala od Boga” – skonstatował Franciszek.
Zachęcił więc do zadania „sobie pytanie, kim jest dla mnie Jezus i jakie miejsce zajmuje w moim życiu?”.
Po modlitwie Anioł Pański Ojciec Święty apelował o pokój w Ukrainie, Mjanmie i na Bliskim Wschodzie. Mówił o matkach, które straciły dzieci na wojnach, wspominał także Izraelczyka Hersha Goldberga-Polin, który został porwany przez Hamas 7 października, a w minionych tygodniach został zamordowany przez Hamas w Gazie razem z innymi pięcioma Izraelczykami. Franciszek wspomniał, że spotkał się z matką Hersha.
"Modlę się za ofiary i stale jestem blisko wszystkich rodzin zakładników. Niech ustanie konflikt w Palestynie i Izraelu, niech ustaną akty przemocy, niech ustanie nienawiść, niech zakładnicy zostaną uwolnieni, niech będą kontynuowane negocjacje i niech zostaną znalezione rozwiązania pokojowe" - mówił Ojciec Święty.