Historia polskich szpiegów z czasów PRL pełna jest dwuznaczności.
Któż nie zna historii Hansa Klossa, a właściwie dzielnego Stanisława Kolickiego, który jako agent J-23 wykorzystał w serialu „Stawka większa niż życie” tożsamość prawdziwego oficera Abwehry. GRU oraz wywiady państw znajdujących się w czasie zimnej wojny pod sowiecką kontrolą często korzystały z tego typu przykrywek. Agentów podszywających się pod inne osoby nazywano matrioszkami, wtórnikami albo śpiochami. Film Jana Holoubka „Doppelgänger. Sobowtór” (dostępny na platformie Netflix) opowiada historię jednego z nich, inspirowaną prawdziwymi wydarzeniami z ostatniej dekady PRL. Szpiegowski thriller, którego akcja rozgrywa się równolegle w Strasburgu i Gdańsku, ma dwóch bohaterów o tej samej tożsamości. Jedna jest prawdziwa, druga została skradziona przez komunistyczny wywiad.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
Piotr Legutko
dziennikarz, publicysta, wykładowca, absolwent filologii polskiej UJ. Kierował redakcjami „Czasu Krakowskiego”, „Dziennika Polskiego”, „Nowego Państwa” i „Rzeczy Wspólnych”, a także krakowskim oddziałem TVP i kanałem TVP Historia. Z „Gościem Niedzielnym” związany od początku XXI wieku. Opublikował m.in. „O dorastaniu czyli kod buntu”, „Jad medialny”, „Sztuka debaty”, „Jedyne takie muzeum”, książkowe wywiady z Janem Polkowskim i prof. Andrzejem Nowakiem oraz „Mity IV władzy” i „Gra w media” (wspólnie z Dobrosławem Rodziewiczem). Wykładowca UP JP II oraz Akademii Ignatianum.