Franz Jägerstätter uważał, że chrześcijaństwo i narodowy socjalizm są nie do pogodzenia. Zapłacił za to życiem.
Przez długi czas po wojnie prawie nikt w Austrii, a tym bardziej poza nią, o nim nie słyszał. Wydawało się, że spełnią się słowa jego oprawców, którzy wmawiali mu: „Umrzesz, twoja rodzina też będzie cierpieć, ale nikt tego nie zauważy”. Umierał w samotności, opłakiwany tylko przez najbliższych, żonę i dzieci. Odwrócili się od niego wszyscy; przyjaciele, sąsiedzi, a nawet duchowni, którzy namawiali go, by zmienił swoją decyzję. O ile uczestnicy zamachu na Hitlera 20 lipca 1944 roku w Wilczym Szańcu doczekali się nobilitacji, o tyle o bohaterach takich jak Franz Jägerstätter nikt nie pamiętał. A nawet gorzej, bo wielu uważało go za niegodnego pamięci dezertera i zdrajcę. Sytuacja zmieniła się na lepsze dopiero w 1964 roku, kiedy amerykański socjolog katolicki Gordon Charles Zahn, który w czasie II wojny światowej z powodów religijnych odmówił, podobnie jak Jägerstätter, wstąpienia do armii i wybrał służbę zastępczą, wydał książkę In Solitary Witness. The Life and Death of Franz Jägerstätter („Samotne świadectwo. Życie i śmierć Franza Jägerstättera”). Od tego czasu do grobu męczennika zaczęło przybywać coraz więcej pielgrzymów. Ponad 40 lat później papież Benedykt XVI wydał dekret uznający Franza Jägerstättera za błogosławionego. Kościół katolicki nie pozostawia w sprawie odmowy służby w wojsku wątpliwości. Obecnie, zgodnie z 2311 punktem katechizmu, „Władze publiczne powinny uwzględnić przypadek tych, którzy z pobudek sumienia odmawiają użycia broni; są oni jednak zobowiązani w inny sposób służyć wspólnocie ludzkiej”.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
Edward Kabiesz Dziennikarz działu „Kultura”, w latach 1991–2004 prezes Śląskiego Towarzystwa Filmowego, współorganizator wielu przeglądów i imprez filmowych, współautor bestsellerowej Światowej Encyklopedii Filmu Religijnego wydanej przez wydawnictwo Biały Kruk.