Dziękujemy za bezinteresowność, ofiarność i gotowość do poświęcenia własnego życia - powiedział biskup polowy Wojska Polskiego Wiesław Lechowicz, zwracając się do żołnierzy podczas mszy św. z okazji Święta Wojska Polskiego. Zaapelował, aby pozostali wierni tradycji polskiego oręża.
W Święto Wojska Polskiego i 104. rocznicę Bitwy Warszawskiej, zwanej "Cudem nad Wisłą", bp Lechowicz przewodniczył w Katedrze Polowej WP w Warszawie uroczystej mszy św. z udziałem przedstawicieli najwyższych władz państwowych - cywilnych i wojskowych: prezydenta Andrzeja Dudy z małżonką Agatą Kornhauser-Dudą, wicepremiera, ministra obrony narodowej Władysława Kosiniaka-Kamysza, generalicji, korpusu dyplomatycznego, a także prezes TK Julii Przyłębskiej.
"Dziękujemy za waszą bezinteresowność, ofiarność, gotowość do poświęcenia nawet własnego życia. Pełni uznania jesteśmy dla waszej dyspozycyjności i spieszenia z pomocą tam, gdzie ojczyzna i pojedynczy człowiek potrzebuje wsparcia (...) Bez waszej służby nie czulibyśmy się bezpieczni w naszym ojczystym domu; żyjemy w pokoju" - powiedział w homilii, zwracając się do żołnierzy bp polowy Wojska Polskiego.
Życzył żołnierzom wytrzymałości fizycznej i psychicznej, aby mogli skutecznie służyć narodowi.
"Mimo ogólnego szacunku, jakim słusznie cieszycie się w naszym społeczeństwie, nie brakuje też i postaw, które domagają się od was dużej odporności i wytrzymałości" - zwrócił uwagę hierarcha.
Zaapelował do żołnierzy, aby pozostali "wierni tradycji polskiego oręża związanej nierozerwalnie z wiarą w Boga i bliskością Maryi". "Zdecydowana większość wojen była spowodowana przez ludzi, którzy samych siebie postawili w miejsce Boga lub przeciw Bogu" - stwierdził duchowny, wskazując przywódców nazistowskich Niemiec i sowieckiej Rosji.
Jako przykład przytoczył wspomnienia gen. Władysława Andersa z sowieckich łagrów, w których wspominał on profanację medalika z wizerunkiem Matki Bożej: "Medalik rzucony na ziemię i zdeptany nogą. (...) Czułem ciągłą opiekę Matki Częstochowskiej nad sobą. Im więcej słyszałem koło siebie śmiechu bezbożników, tym głębiej utrwalała się wiara w Boga. Dodawała mi siły do zwalczania słabości ludzkich w tych ciężkich dla mnie chwilach".
"Niech Maryja Wniebowzięta dodaje nam wszystkim sił do pokonywania naszych słabości i do wiernej służby naszej Ojczyźnie" - dodał bp polowy WP.
Liturgię w intencji ojczyzny koncelebrował sekretarz generalny Konferencji Episkopatu Polski bp Marek Marczak, słowacki orydnariusz wojskowy Frantiek Rábek oraz kapelani ordynariatu polowego WP.
W mszy jako goście uczestniczyli m.in. prawosławny ordynariusz Wojska Polskiego bp Jerzy Pańskowski oraz ks. płk Tomasz Wola p.o. Naczelnego Kapelana - Ewangelickiego Biskupa Wojskowego.
15 sierpnia przypada rocznica zwycięskiej dla Polski bitwy w wojnie z Rosją Radziecką w 1920 r. Dzień ten został ogłoszony świętem Wojska Polskiego w 1923 r. i pozostawał nim do roku 1947. Od 1992 r. święto Wojska Polskiego ponownie jest obchodzone w połowie sierpnia.
Bitwa Warszawska rozpoczęła się 13 sierpnia 1920 r. 15 sierpnia natarcie polskich dywizji przyniosło duży sukces (odzyskany został Radzymin, Polacy wrócili na pozycje utracone przed dwoma dniami). W kolejnych dniach nadal jednak toczyły się intensywne walki. Straty strony polskiej wyniosły ok. 4,5 tys. zabitych, 22 tys. rannych i 10 tys. zaginionych. Straty zadane Sowietom nie są znane. Przyjmuje się, że ok. 25 tys. żołnierzy Armii Czerwonej poległo lub zostało ciężko rannych, 60 tys. trafiło do polskiej niewoli.
Autor: Magdalena Gronek
mgw/ itm/