Sezon ogórkowy? Nie wiem, gdzie go szukać. Na pewno nie w polityce, na pewno też nie w nauce. Tutaj bardzo dużo się dzieje. Chciałoby się trochę odpocząć, ale z drugiej strony, czy to właśnie wakacje nie są dobrą okazją do zdobywania nowej wiedzy?
Zgoda, czasami tej wiedzy mamy przytłaczająco dużo. Jesteśmy przebodźcowani żółtymi paskami, krzykliwymi tytułami i wypowiedziami bez sensu (a już na pewno bez znaczenia). Z tym ostatnim jest chyba największy problem, bo często dopiero czas pokazuje, co znaczenie ma, a co nie. Z nauką jest podobnie. Nigdy nie wiemy, co się przyda, a co nie. Szczególnie duży z tym problem można zaobserwować w naukach podstawowych, ale i te stosowane nie mają łatwo. Na przykład kilka dni temu NASA potwierdziła odkrycie wejścia do systemu jaskiń na powierzchni Księżyca. Jaskinie powstały na skutek zastygania lawy. Ważne to? Moim zdaniem bardzo. Systemy jaskiń mogą być pierwszym, a kto wie, czy nie jedynym, domem ludzi na innych globach. Jeżeli chcemy tam zostawać na dłużej, jeżeli chcemy tam budować coś na stałe, problemem staje się promieniowanie kosmiczne. Wiemy, jak się przed nim chronić, ale nie wiemy, jak tę ochronę przetransportować na Księżyc (ale też i na Marsa, który jest drugi w kolejce do zasiedlenia). Ciężkie ołowiane albo żelbetowe konstrukcje mogą tam zostać zastąpione właśnie tunelami i jaskiniami lawowymi. Piękne wizualizacje miast na Marsie czy Księżycu, ze szklanymi kopułami, przestronnymi, nowoczesnymi pomieszczeniami… są nierealne. Zdobywanie innych planet to powrót do jaskiń. Już raz tam byliśmy i proszę, jak dobrze ten czas wykorzystaliśmy. Kto wie, może tym razem historia się powtórzy? Zwykle się nie powtarza.
Gdy na sprawy spojrzy się w ten sposób, można uznać, że znalezienie wejścia do podziemnego systemu jaskiń na Księżycu jest bardzo ważnym odkryciem. A czy jest takim także zaobserwowanie, że cząstki nadświetlne, tachiony, nie muszą łamać praw fizyki? Grupa polskich fizyków teoretyków pokazała, że tak wcale być nie musi. I pomijając ich argumentację (nie będę ukrywał, że z trudem za nią nadążam), można zapytać: czy to, co zrobili, jest ważne? Czy może się to do czegoś przydać? Może dzisiaj nie, ale może jutro ktoś, korzystając z tachionów, wybuduje nadświetlny napęd statków kosmicznych albo superszybki komputer osobisty, albo… Codziennie czytam dziesiątki takich informacji jak te o tachionach czy o jaskiniach na Księżycu. Niektóre wywołują u mnie uśmiech, inne przerzucam do katalogu „do przeczytania”. Czasami uda mi się nawet do niego zajrzeć. Jakoś nie czuję sezonu ogórkowego. No chyba że mówimy o dzisiejszym odkryciu badaczy z China Agricultural University, że heterotrimeryczne podjednostki G-proteiny α (CsGPA1) odgrywają kluczową rolę w regulacji rozwoju kwiatów i owoców ogórków.
Tomasz Rożek Doktor fizyki, dziennikarz naukowy. Założyciel i prezes Fundacji Nauka To Lubię. Autor wielu książek o tematyce popularnonaukowej. Obecnie stały współpracownik „Gościa Niedzielnego”.