Sztuczna inteligencja na dużym ekranie - gdy science fiction przeplata się z rzeczywistością

Od "Łowcy androidów" przez "RoboCopa", "Terminatora", „Ex Machina” aż po "Ona", "Elizjum" i "Westworld" czy ostatnie „Yang” "Finch" oraz "BigBug"- temat sztucznej inteligencji nie jest czymś nowym w kinie, ale przy ostatniej rewolucji na tym polu, kino zgłębia go w szczególnie ciekawy sposób. „Mars Express. Świat, który nadejdzie” Jérémie Périna to cyberpunkowe kino noir najwyższych lotów i do tego jest to opowieść już nie z czasów, gdy Philip K. Dick czy Stanisław Lem mogli pytać o to czy roboty mają sny i marzą o elektrycznych owcach.

Opowieść o prywatnej detektyw Aline Ruby, która razem z androidem Carlosem Riverą szukają na Marsie niebezpiecznego hakera jest wizualnie wysmakowaną opowieścią z pogranicza thrillera neo-noir i kina akcji. Jesteśmy w świecie, gdzie androidy żyją między ludźmi, ale wciąż są ich niewolnikami. Pojawia się więc grupa, która tak hakuje system, by wyzwoliły się spod kurateli swoich stwórców. Jakie będą tego konsekwencje? Nie wszyscy są jak androidy w „Terminatorze” Jamesa Camerona i na tyle fizycznie oraz mentalnie nieodróżniające się od ludzi roboty z „Blade Runnera”, nie wiedzące nawet do jakiego gatunku należą. W „Mars Express” oglądamy bardzo ciekawe wizualnie roboty z syntetycznymi ciałami czy hologramami głowy. Kimś takim jest Rivera, który stracił życie podczas poprzedniego buntu robotów i teraz sam funkcjonuje jako android. Spisek jaki odkrywają Aline i Carlos prowadzi ich do pytań nie tylko egzystencjalno-filozoficznych, ale też natury moralnej.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

W subskrypcji otrzymujesz

  • Nieograniczony dostęp do:
    • wszystkich wydań on-line tygodnika „Gość Niedzielny”
    • wszystkich wydań on-line on-line magazynu „Gość Extra”
    • wszystkich wydań on-line magazynu „Historia Kościoła”
    • wszystkich wydań on-line miesięcznika „Mały Gość Niedzielny”
    • wszystkich płatnych treści publikowanych w portalu gosc.pl.
  • brak reklam na stronach;
  • Niespodzianki od redakcji.
Masz subskrypcję?
« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

Łukasz Adamski