Watykan opublikował dane za 2023 rok. Wynika z nich, że z darowizn wiernych sfinansowano 236 projektów w 76 krajach.
I choć wielkość darowizn wzrosła, to i tak odnotowano spadek w stosunku do roku poprzedniego, ponieważ w 2022 r. sprzedano nieruchomości, co miało wpływ na ogólny bilans. Tzw. świętopietrze (denar św. Piotra – wł. obolo di San Pietro) to składka na rzecz Stolicy Apostolskiej. W 2023 r. wyniosła 52 mln euro (48,4 mln z ofiar wiernych i 3,6 mln przychodów z majątku), natomiast wydatki pochłonęły 103 mln euro. Z kolei w 2022 r. wpływy wyniosły 107 mln euro (ponad dwa razy tyle, co w 2023 r.), a wydatki – 95,5 mln. „Jednak w 2022 r. odnotowano znaczny zysk kapitałowy, wynikający ze sprzedaży dóbr Funduszu Świętopietrza” – tłumaczy Mimmo Muolo w „Avvenire”, największym włoskim dzienniku katolickim. Jeśli jednak porównać tylko ofiary wiernych, to w 2023 r. wzrosły one o prawie 5 mln euro, osiągając 48,4 mln, podczas gdy w 2022 r. wynosiły 43,5 mln euro.
Stolica Apostolska doprecyzowała, że wsparcie misji apostolskiej papieża w 68 dykasteriach, organach i jednostkach kościelnych kosztowało w 2023 r. 370,4 mln euro, z czego 90 mln pochodziło ze świętopietrza. Przypomniano, że fundusz zasilany jest z trzech źródeł: zbiórek zebranych w kościołach na całym świecie w uroczystość Świętych Piotra i Pawła, ofiar bezpośrednich i oferowanych spadków.
Od diecezji wpłynęło 31,2 mln euro (64,4 proc.), natomiast od darczyńców prywatnych – 2,1 mln (4,4 proc.). Są jeszcze przychody z różnych fundacji (13,9 mln, czyli 28,8 proc.) oraz od zakonów (1,2 mln, czyli 2,4 proc.). Największym dobroczyńcą – podkreśla „Avvenire” – są Stany Zjednoczone, a potem Włochy, Brazylia, Niemcy, Korea i Francja.
Oprócz 90 mln wydanych na dzieła apostolskie papieża „pozostałe 13 mln euro wsparło 236 projektów pomocy bezpośredniej dla najbardziej potrzebujących – rodzin, diecezji, parafii, instytutów zakonnych w trudnej sytuacji, emigrantów i uchodźców, ludności dotkniętej wojną i głodem, społeczności dotkniętych zmianami klimatycznymi, a także pomocy humanitarnej – w 76 krajach” – wylicza M. Muolo.
baja /Avvenire