Modlitwa w bazylice Matki Bożej na Zatybrzu w intencji kanonizacji bł. kard. Stefana Wyszyńskiego to okazja, aby zwrócić uwagę na uniwersalny wymiar jego posługi. On sam definiował się jako strażnik Kościoła na Wschodzie. Tytuł patrona wolności religijnej w Europie Wschodniej byłby więc adekwatny do roli, jaką odgrywał w czasie posługi prymasowskiej.
Liturgia w bazylice Matki Bożej na Zatybrzu, kościele tytularnym kard. Wyszyńskiego, była sprawowana 28 maja, w jego wspomnienie liturgiczne, które jest jednocześnie rocznicą jego śmierci. Kazanie wygłosił abp Salvatore Pennacchio, do niedawna nuncjusz apostolski w Polsce, a obecnie rektor Papieskiej Akademii Kościelnej. Nawiązując do prześladowań, których nie brakowało w życiu błogosławionego, przypomniał, że było wielu ludzi, którzy widzieli w nim ojca i przewodnika w tym bardzo trudnym momencie historii Polski i świata. Do postaci kard. Wyszyńskiego nawiązał następnego dnia papież Franciszek. „Niech Prymas Tysiąclecia – mówił na audiencji ogólnej – będzie dla Kościoła w Polsce i świecie wzorem wierności Chrystusowi i Matce Najświętszej. Uczmy się od niego hojności w odpowiadaniu na biedy naszych czasów, także te spowodowane wojną w wielu krajach, zwłaszcza na Ukrainie”. Rzymskie uroczystości są ważnym momentem w staraniach o kanonizację bł. kard. Wyszyńskiego. Mogą się przyczynić do tego, że świat lepiej pozna jego biografię i nauczanie oraz dostrzeże w nim niezłomnego obrońcę wolności religii w Europie Wschodniej.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
Andrzej Grajewski W redakcji „Gościa Niedzielnego” pracuje od czerwca 1981 r. Dziennikarz działu „Świat”. Doktor nauk politycznych, historyk. Autor wielu publikacji prasowych i książek – m.in. „Wygnanie” oraz „Agca nie był sam: wokół udziału komunistycznych służb specjalnych w zamachu na Jana Pawła II”.