Czy czekają nas długie lata drogiej energii w Polsce? I czy atom może nas przed tym uratować? 

- Atom jest wyjątkowym elementem w produkcji energii, ponieważ łączy zalety dwóch konkurujących ze sobą źródeł. Z jednej strony mamy elektrownie węglowe, które pracują stabilnie, o ile mają paliwo w postaci węgla, ale są bardzo emisyjne i szkodliwe dla środowiska. Z drugiej strony mamy odnawialne źródła energii (OZE), które są przyjazne dla środowiska, ale niestabilne. Energetyka jądrowa łączy zalety obu tych źródeł, oferując stabilność bez wysokiej emisji – mówi gość Jaśminy Nowak. Jak zauważa, rozmowy nad energią jądrową trwają w Polsce już od przeszło 30 lat, ale dopiero agresja Rosji na Ukrainę spowodowała przyspieszenie całego procesu budowy elektrowni atomowych w Polsce. Uruchomiła też myślenie o procesie uniezależniania się od rosyjsiejj energii w całej Unii Europejskiej.
- Odnawialne źródła energii w Polsce mają ogromny potencjał, ale ich niestabilność wymaga wsparcia. To właśnie  atom miał być stabilizatorem OZE, ponieważ nie możemy jeszcze zbudować energetyki całkowicie odnawialnej. Nie posiadamy „Świętego Graala” odnawialnej energetyki – dużych magazynów energii, które mogłyby gromadzić nadwyżki energii i zwracać je wtedy, gdy są potrzebne. Obecnie to węgiel stabilizuje OZE, co jest rozwiązaniem tymczasowym i mało ekologicznym. Docelowo najlepszym rozwiązaniem będzie enetgia atomowa – mówi Jakóbik. 
W dalszej części rozmowy gość “Bliżej świata” mówi o założeniach Zielonego Ładu i bezpieczeństwie energetycznym w UE. 
Zapraszamy do wysłuchania całej rozmowy: