W najnowszym „Gościu Niedzielnym”: Czy 4 czerwca 1989 r. skończył się w Polsce komunizm?

Piszemy też o pierwszej wizycie Jana Pawła II do Polski, która była jednym z punktów zwrotnych w historii świata

W najnowszym "Gościu Niedzielnym" 22/2024
Gość Niedzielny

Bierzmowanie Polski. 45. rocznica pierwszej pielgrzymki Jana Pawła II do ojczyzny [Andrzej Grajewski]

Pierwsza wizyta Jana Pawła II w Polsce zmieniła naszą historię, a można też powiedzieć, że była jednym z punktów zwrotnych w historii świata. A wypowiedziane na jej zakończenie słowa: „Musicie być mocni mocą wiary! Musicie być wierni! Dziś tej mocy bardziej wam potrzeba niż w jakiejkolwiek epoce dziejów” dziś są bardziej aktualne, niż kiedykolwiek ciągu 45 lat, jakie od niej minęły. Andrzej Grajewski wspomina pierwszą pielgrzymkę papieża do Polski w 1979 r.

„Władze PRL-u obawiały się, że majowe obchody 900-lecia męczeństwa św. Stanisława z udziałem papieża wzmocnią pozycję Kościoła, gdyż w ich interpretacji męczennik miał się stać patronem twardego oporu wobec władzy, w tym przypadku komunistycznej. Dlatego ostatecznie termin papieskiej wizyty ustalono na tydzień od Zesłania Ducha Świętego do Niedzieli Trójcy Świętej. To spowodowało, że przemówienia papieskie stały się katechezą o roli Ducha Świętego w historii Kościoła, ludzi i świata” – tłumaczy dziennikarz.

Komunistów zdradzili ich sojusznicy. Prof. Chwalba o wyborach 4 czerwca 1989 roku [Piotr Legutko]

Piotr Legutko rozmawia z prof. Andrzejem Chwalbą o pierwszych wolnych wyborach, które odbyły się w Polsce 4 czerwca 1989 r. Ekspert mówi również o kulisach upadku systemu komunistycznego w naszym kraju.

P.L.: Czy 4 czerwca 1989 roku skończył się w Polsce komunizm?

A.C.: Oczywiście nawiązuje pan do słynnego cytatu, dzięki któremu Joanna Szczepkowska stała się klasykiem. Odpowiem tak: czerwcowe wybory, wbrew ustaleniom z Magdalenki i okrągłego stołu, otworzyły drogę do stopniowego upadku systemu komunistycznego w Polsce. 

W Eucharystii sprawowanej w II wieku było sporo improwizacji. Rozmowa z patrologiem [Marcin Jakimowicz]

O chrześcijanach, ryzykujących życiem za udział w Eucharystii i adoracji „Chleba aniołów”, w rozmowie z Marcinem Jakimowiczem opowiada ks. Przemysław Marek Szewczyk. 

M.J.: Skąd wzięło się powtarzane często błędne przekonanie, że chrześcijanie Rzymu spotykali się na Eucharystiach w katakumbach?

P.M.SZ.: Katakumby nie były nigdy głównym miejscem celebracji. Chrześcijanie gromadzili się w nich, bo męczennicy stanowili czytelny znak, że spożywanie „pokarmu nieśmiertelności” daje życie wieczne. Spotykano się w rocznicę ich śmierci (to nasze określenie, bo wówczas mówiono o „dniu narodzin”), by spożyć Chleb, który dał im nieśmiertelność i pozwolił przyjąć śmierć cielesną.

Megalomania czy konieczność? Co dalej z CPK?  [Wojciech Teister]

Chociaż rząd pod wpływem sondaży deklaruje kontynuację projektu CPK, to realne działania budzą obawy, że to zasłona dymna na czas kampanii wyborczej. Wojciech Teister pisze o niepewnej sytuacji Centralnego Punktu Komunikacyjnego.

„Wobec społecznej presji rząd przestał mówić o rezygnacji z budowy CPK. Nawet obecny pełnomocnik rządu ds. CPK, Maciej Lasek (przed wyborami jeden z najzacieklejszych przeciwników projektu), mówi, że lotnisko powstanie, trzeba tylko najpierw urealnić założenia projektu. Czy te deklaracje są prawdziwe?” – zastanawia się dziennikarz.

„Aniołowie niech strzegą granic”. Nieznana modlitwa króla za ojczyznę [Agata Puścikowska]

Agata Puścikowska odkrywa piękno modlitwy za państwo, odmawianej przez Zygmunta Starego, którą przetłumaczyła z łaciny prof. Bogumiła Jędrzejewska.

„Za panowania Zygmunta Starego rozpoczął się złoty wiek w naszych dziejach. Władca szanował prawo, miał głębokie poczucie sprawiedliwości, był stateczny, uczciwy, gospodarny. I głęboko wierzący. O jego religijności jednak niewiele się mówi. Tymczasem wiara miała wpływ na postawę władcy. Król uważał, że jego obowiązkiem – jako Bożego pomazańca – jest ewangelizacja, dbanie o życie religijne podwładnych. Również dlatego w większych miejscowościach na trasie jego podróży na Litwę fundował świątynie: w Krynkach, Milejczycach, Narwi i Kleszczelach. Natomiast królowa Bona ufundowała lub uposażyła kościoły m.in. w Prużanie i Jałówce” – przypomina autorka.

Mordercze emocje. Robert Fico i Gabriel Narutowicz – ofiary zamachów z polityką w tle [Przemysław Kucharczak]

Przemysław Kucharczak porównuje ostatni zamach na premiera Słowacji z zabójstwem polskiego prezydenta Gabriela Narutowicza, które wydarzyło się 101 lat wcześniej.

„Zamachowcami w obu przypadkach byli artyści, obie ofiary dostały po trzy kule. W Polsce stało się to na otwarciu wystawy w Zachęcie, a na Słowacji przed domem kultury. Przede wszystkim jednak na Słowacji w 2024 roku i w Polsce w roku 1922 panowała wielka polaryzacja społeczeństwa, którą politycy dla swoich doraźnych celów rozdmuchali do granic histerii” – pisze dziennikarz.

Prof. Grosse: Parlament Europejski uzurpuje sobie prawa, których nie powinien mieć [Bogumił Łoziński]

O niszczeniu demokratycznych standardów przez Parlament Europejski, jego wpływie na instytucje unijne oraz dominacji w nim ideologii liberalno-lewicowej w rozmowie z Bogumiłem Łozińskim mówi prof. Tomasz Grzegorz Grosse.

B.Ł.: Co tak naprawdę jest stawką tegorocznych wyborów do PE?

T.G.G.: Przede wszystkim chodzi o to, czy reprezentacja konserwatywna zdobędzie więcej mandatów i czy przez zwiększenie swojej reprezentacji będzie mogła skuteczniej, niż do tej pory, wpływać na stanowisko PE w kluczowych sprawach, które są związane z przyszłością integracji europejskiej. Chodzi o takie problemy jak kryzys migracyjny czy kryzys wywołany wdrażaniem polityki klimatycznej, albo związany z próbami zmian traktatowych, które mamy jeszcze przed sobą.

„Wobec społecznej presji rząd przestał mówić o rezygnacji z budowy CPK. Nawet obecny pełnomocnik rządu ds. CPK, Maciej Lasek (przed wyborami jeden z najzacieklejszych przeciwników projektu), mówi, że lotnisko powstanie, trzeba tylko najpierw urealnić założenia projektu. Czy te deklaracje są prawdziwe?” – zastanawia się dziennikarz.

« 1 »

Redakcja