S. Nulla Lucyna Garlińska: Mocno wierzę, że zaufanie Bogu i wytrwała modlitwa mogą sprawić, że Bóg dokona albo cudu uzdrowienia, albo da zrozumienie, po co to wszystko.
Karol Białkowski: Jak zmieniło się życie Siostry po beatyfikacji kard. Stefana Wyszyńskiego?
S. Nulla: Beatyfikacja była dla mnie ogromnym duchowym przeżyciem. Miałam świadomość, że to wydarzenie jest zarówno darem, jak i zadaniem. Tamten moment był dla mnie dotknięciem Boga, niejako osobistym zesłaniem Ducha Świętego, który daje moc i uzdalnia do świadectwa. W dniu beatyfikacji nie wiedziałam, jak moje życie będzie wyglądać dalej, a ono naprawdę mocno się zmieniło. Byłam i wciąż jestem przepełniona wdzięcznością za to, że Bóg ocalił moje życie. Ten moment i zaproszenie do świadectwa o tym, co Bóg mi uczynił, wzmocniły we mnie pragnienie modlitwy i ofiary za tych, którzy żyją daleko od Boga. Mogę powiedzieć, że Bóg na nowo rozpalił we mnie charyzmat, który mi podarował, włączając do Wspólnoty Sióstr Uczennic Krzyża. Od dnia beatyfikacji mam też takie poczucie, że Bóg podarował mi powołanie w powołaniu we wspólnocie. Moje życie przez lata było raczej ukrytą służbą. Zawsze jednak miałam poczucie spełnionej misji, w którą była wpisana modlitwa i ofiara za tych, którzy są daleko od Boga. Tymczasem już w pierwszym tygodniu po uroczystości otrzymałam zaproszenia, żeby podzielić się świadectwem uzdrowienia. Od tamtej pory jestem w drodze… Choć mówię o swoim osobistym doświadczeniu choroby, cierpienia i uzdrowienia, to najważniejsze jest świadczenie o miłości Boga i pięknie zawierzenia Mu.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
Karol Białkowski Dziennikarz, redaktor portalu „Gościa Niedzielnego”. Z wykształcenia teolog o specjalności Katolicka Nauka Społeczna, absolwent Papieskiego Wydziału Teologicznego we Wrocławiu. Wieloletni prezenter i redaktor wrocławskiego Katolickiego Radia Rodzina, korespondent Katolickiej Agencji Informacyjnej, a od 2011 roku dziennikarz „Gościa”. Przez prawie 10 lat kierował wrocławską redakcją GN.