Dawniej był trenerem MMA i ćwiczył stadionowych kiboli. Teraz w taksówce… mówi ludziom o Jezusie.
Dobrze zbudowany, łysy, z tatuażami. W godzinach rannych i południowych spotkać go można na ulicach Zabrza. Marek Dybowski nie tylko jeździ taksówką. On się w niej także modli za swoich pasażerów.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
Joanna Kojda