Jeden z założycieli Wspólnoty Przymierze Miłosierdzia, o. Antonello Cadeddu z Brazylii, spotkał się z jej polskimi członkami w Buku k. Poznania. W trzydniowym Kongresie wzięło udział ponad 240 osób z całego kraju.
Wspólnota Przymierze Miłosierdzia jest katolickim stowarzyszeniem założonym w 2000 r. w Brazylii przez dwóch włoskich księży: o. Enrico Porcu i o. Antonello Cadeddu oraz misjonarkę Marię Paolę. Jego statut przyjął kard. Claudio Hummes w sierpniu 2005 r.
Rodzina Przymierza Miłosierdzia gromadzi mężczyzn i kobiety żyjących w celibacie i małżeństwie, kapłanów i ludzi świeckich. Charyzmatem wspólnoty jest przede wszystkim praca z ubogimi i ewangelizacja.
W Polsce Wspólnota ma już swoje grupy m.in. w Szczecinie, Warszawie i w podpoznańskim Buku. W tej ostatniej miejscowości w kościele parafialnym w każdy pierwszy piątek miesiąca o godz. 20 sprawowane są Msze św. z modlitwą o uzdrowienie, na które przyjeżdżają wierni z całej Wielkopolski, a także spoza niej.
Pierwszy w Polsce kongres Wspólnoty odbył się w dniach 3-5 czerwca w Buku. Wzięli w nim udział również jej członkowie ze Szczecina i Warszawy oraz z powstającej właśnie grupy w Białymstoku, a także sympatycy m.in. z Krakowa.
Celem Kongresu była integracja ludzi zaangażowanych we Wspólnotę i okazja do modlitwy wraz z jednym z założycieli. Podczas spotkania o. Cadeddu ustanowił patronem Wspólnoty Przymierze Miłosierdzia w Polsce bł. ks. Józefa Kuta (1905-1942), kapłana archidiecezji poznańskiej, zamęczonego przez hitlerowców w obozie koncentracyjnym w Dachau, a w 1999 r. ogłoszonego przez Jana Pawła II błogosławionym w gronie 108. męczenników II wojny światowej.
„Polska to jest ziemia pobłogosławiona przez to, co wycierpiała, ale też przez łaski, którymi obdarzył ją Bóg. Ma bowiem wielu męczenników, wielu świętych, a między nimi jest św. s. Faustyna i teraz bł. Jan Paweł II, którzy głosili Miłosierdzie Boże” – przekonywał w rozmowie z KAI o. Caddedu. Jego zdaniem, nasz kraj ma również „wyjątkowy charyzmat, nie tylko dla Europy, ale dany dla całego świata i musi się o niego troszczyć”.
„Polska ma tę łaskę, charyzmat, a także zobowiązanie głoszenia Miłosierdzia Bożego Europie i całemu światu. Dlatego nie możecie lękać się wysyłać misjonarzy z Polski na cały świat” – mówił o. Cadeddu dodając, że Wspólnota Przymierze Miłosierdzia może w tym pomóc polskiemu Kościołowi, jeśli zostanie przyjęty jej charyzmat do tego, aby „nie zostawać, jak to się mówi, jedynie w zakrystii, ale poszukiwać ludzi, którzy jeszcze nie znają Boga”.
O planach na przyszłość Przymierza Miłosierdzia w Polsce mówi w rozmowie z KAI ks. Piotr Pieprz, odpowiedzialny za grupę Wspólnoty w Buku. „W Szczecinie, gdzie tamtejszy metropolita wyraził już zgodę na działalność Wspólnoty, planowane jest otwarcie domu misyjnego i założenie szkoły ewangelizacji, na wzór tych działających w Brazylii” – powiedział. Dodał, że również członkowie Wspólnoty z Warszawy i Buku chcą w najbliższym czasie wystąpić do władz kościelnych na terenie swoich diecezji o zatwierdzenie Wspólnoty Przymierze Miłosierdzia.
Wspólnota Przymierze Miłosierdzia ma swoją siedzibę w Sao Paulo w Brazylii, a wspólnoty i grupy Przymierza Miłosierdzia obecne są w 40 miastach tego kraju. Pierwszy europejski dom misyjny oraz grupa Wspólnoty Przymierza Miłosierdzia skupiająca Portugalczyków oraz emigrantów z Brazylii i Afryki powstały w Lizbonie w Portugalii. Kolejne, w 2008 r. − we Włoszech, Francji, Belgii i w Polsce.
Więcej informacji na temat Wspólnoty na stronie: www.pmbuk.pl.