W utworach Małgorzaty Nawrockiej niczym w gabinecie krzywych luster przeglądają się topowe postawy współczesnych ludzi. Autorka zdziera z ich twarzy maski, dopasowane do oczekiwań tłumu, i ukazuje prawdziwe oblicza.
Bezstresowo wychowani, życiowo nieporadni, niezdolni do podejmowania odpowiedzialnych decyzji, dwulicowi, żyjący w świecie bez granic moralnych i umiaru, zniekształconym przez fałszywie pojmowaną tolerancję – zmierzają ku zagładzie. Jednak, jak przekonuje Małgorzata Nawrocka, Bóg w swym miłosierdziu ma dla nich radykalny plan naprawczy. Ilustrując słowem deformacje poglądów i zachowań, autorka nie gryzie się w język i nie dba o bycie poprawną, ale ma odwagę nazywać rzeczy po imieniu. Jej diagnozy bolączek współczesnego świata są celne i ostre, a w większości rymowane opisy przywar i absurdów – zabawne tylko do mocnej puenty. Śmiech miesza się tu z zawstydzeniem, zmuszając odbiorcę do autorefleksji.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
Ilona Lorenz