– Więźniom Msza św. nie powszednieje. Czekają na nią. Natomiast czasem „porządnych” z parafii przestrzegam przed spowszednieniem Mszy św. Im to grozi – mówi ks. Tomasz Źwiernik, kapelan więzienny.
Agata Puścikowska: „Trudne czasy tworzą silnych ludzi, silni ludzie tworzą dobre czasy, dobre czasy tworzą słabych ludzi, a słabi ludzie tworzą trudne czasy” – to cytat z powieści The End Michaela Hopfa. Od tych słów zaczyna czasem Ksiądz rekolekcje dla ludzi wolnych. Dlaczego?
ks. Tomasz Źwiernik: Nie szukałem tego cytatu, pojawił się jako prezent, wraz z otrzymaną książką. Powieść jest ciekawa, podobnie jak jej autor. Hopf karierę zaczynał jako tzw. bellboy, czyli goniec hotelowy, a dziś jest dyrektorem hotelu The Westin Warsaw. Dzięki wytrwałej pracy osiągnął ogromny sukces – klasyczny american dream. W jego przypadku ciężkie czasy zbudowały mocnego człowieka. Ten cytat można odnieść do zwyczajnych ludzi, takich, których spotykam w parafiach, w czasie rekolekcji. Ale też konfrontuję je z historiami więźniów, wśród których od ponad 20 lat pracuję w Zamościu. Ta rzeczywistość pewnego rodzaju zmiany uwarunkowanej sytuacją jest powtarzalna.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
Agata Puścikowska Absolwentka dziennikarstwa i komunikacji społecznej na Uniwersytecie Warszawskim. Od 2006 redaktor warszawskiej edycji GN, od 2011 dziennikarz działu „Polska” w GN. Autorka kilku książek, m.in. „Wojennych sióstr” oraz „Święci 1944. Będziesz miłował”.