Przez wiele ostatnich lat raz po raz docierały do nas informacje o amerykańskich duchownych wykorzystujących seksualnie nieletnich. Choć nikt rozsądny nie zaprzeczał tym strasznym informacjom, wielu pytało, co tak naprawdę stało się w amerykańskim Kościele. Jaka była skala tego grzechu? Czy tylko księża mają na sumieniu tego rodzaju przewiny?
W tym miejscu trzeba wyraźnie podkreślić, że skandal seksualny przyniósł Kościołowi, nie tylko zresztą w Ameryce, ogromne szkody. Podstawową przyczyną były jednak nie milionowe odszkodowania, które Kościół musiał wypłacić ofiarom, ale przede wszystkim popełniony grzech. To nie utracone dolary, uzasadniony wstyd czy też zły wizerunek medialny niszczą Kościół. Na najgłębszym poziomie Kościołowi szkodzi grzech.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
ks. Marek Gancarczyk