Trudno znaleźć lepszego Przewodnika po ostatnich dniach Wielkiego Postu.
I trudno znaleźć bardziej dosadne proroctwo, szczegółowo opisujące niezwykłą postać Bożego wybrańca ponad pół tysiąca lat wcześniej. „Spodobało się Panu zmiażdżyć Go cierpieniem” – kiedy w Wielki Piątek, w trakcie Liturgii Męki Pańskiej, słyszymy te słowa, nie mamy cienia wątpliwości, że ten zmiażdżony cierpieniem nasze „dźwigał boleści” pod postacią krzyża. Nie ma ich również tradycja nowotestamentalna i chrześcijańska, która postać cierpiącego Sługi Jahwe wiąże z Jezusem Chrystusem. Prorok Izajasz, żyjący setki lat przed Nim, bywa słusznie nazywany „wieszczem Chrystusa”. Czy to nie On został „przebity za nasze grzechy”? Te prorocze wizje Izajasza ukazują Sługę jako wyjątkową postać, kogoś, w którego imieniu narody znajdą nadzieję. Cierpi za grzechy ludzkości, a jednocześnie przynosi zbawienie i pojednanie. To właśnie przez cierpienie osiąga zwycięstwo i odkupienie dla wszystkich. Pierwszy raz w Piśmie Świętym tak wyraźnie zostaje wypowiedziana nauka o ekspiacji zastępczej – o tym, że Jezus cierpiał i oddał życie za nas.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.