O przyczynach drastycznego spadku urodzeń w Polsce mówi Michał Kot, ekspert ds. polityki społecznej i demograficznej.
Piotr Legutko: W 2023 roku liczba urodzeń w Polsce wyniosła 272 tys., najmniej od wybuchu ostatniej wojny światowej. Niechlubne rekordy bijemy od kilku lat. Dlaczego?
Michał Kot: Przede wszystkim dlatego, że od 10 lat spada liczba kobiet w wieku rozrodczym i będzie spadać przez najbliższe 20 lat. Kobiety urodzone w czasie wyżu przełomu lat 70. i 80. ubiegłego wieku mają powyżej 40 lat, a w wiek rozrodczy wchodzą zdecydowanie mniej liczne roczniki urodzone na przełomie wieków, co oznacza, że spadać będzie liczba potencjalnych matek i siłą rzeczy dzieci będzie się rodzić coraz mniej.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
Piotr Legutko