Bp Edward Dajczak w rozmowie z Marcinem Jakimowiczem przypomina, że krzyż przeżyć można jedynie, kochając.
Marcin Jakimowicz: Jezus krzyczy: „Boże mój, Boże, czemuś mnie opuścił?”. Pokusą depresji, ciemności jest to, że ten stan nigdy się nie skończy. Ksiądz Biskup doświadczył tego na własnej skórze?
Bp Edward Dajczak: Dlatego myślę, że niezwykle ważne jest spojrzenie na krzyż po „Janowemu” i odczytanie Wielkiego Piątku wedle jego narracji. A to spojrzenie św. Jana jest przekroczeniem myślenia, że coś się kończy. Oczywiście, to trudna chwila dla Kościoła, bo widzimy, co się stało z pierwszymi uczniami: w decydującym momencie próby pozostał jeden z dwunastu apostołów. Proszę jednak zobaczyć, kto został pod krzyżem: tylko ci, którzy mieli serce pełne miłości: Maryja, umiłowany uczeń Jan i Maria Magdalena.
Reszta nie wytrzymała napięcia i uciekła...
Bo krzyż przeżyć można jedynie, kochając. Przeżywany „poza miłością” jawi się jako absurdalny, nieludzki. U św. Jana zachwyca mnie to, że Jezus na krzyżu jest wywyższony: nie poniżony, powieszony, ale wywyższony! To czytelne nawiązanie do starotestamentalnej sceny, gdy Mojżesz wywyższył węża na pustyni. Jan pisze, że Jezus zmierza na krzyż, dźwigając ogromny ciężar, grzech całej ludzkości, z ogromną godnością. Ani na chwilę nie jest odłączony od Ojca, a Jego krzyk: „Czemuś mnie opuścił” nie kończy dzieła, bo Jezus nie próbuje zejść z drogi krzyża. Jest wierny, konsekwentny: wstępuje na krzyż, niosąc cały dramat ludzkości. To na krzyżu zakłada Kościół, dając mu swojego Ducha.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
Marcin Jakimowicz Urodził się w 1971 roku. W Dzień Dziecka. Skończył prawo na Uniwersytecie Śląskim. Od 2004 roku jest dziennikarzem „Gościa Niedzielnego”. W 1998 roku opublikował książkę „Radykalni” – poruszające wywiady z Tomaszem Budzyńskim, Darkiem Malejonkiem, Piotrem Żyżelewiczem i Grzegorzem Wacławem „Dzikim”. Wywiady ze znanymi muzykami rockowymi, którzy przeżyli nawrócenie i publicznie przyznawali się do wiary w Boga stały się rychło bestsellerem. Od tamtej pory wydał jeszcze kilkanaście innych książek o tematyce religijnej, m.in. zbiory wywiadów „Wyjście awaryjne” i „Ciemno, czyli jasno”.