W Irlandii w meczu „oświecone elity” i politycy przeciwko społeczeństwu wynik brzmi 0:2.
W gąszczu tytułów, zapowiadających newsy, które mają nas zaszokować i przestraszyć, bardzo potrzebujemy dla odmiany czegoś dobrego, co pozwoli nam odsunąć od siebie myśl, że wszystko zmierza ku katastrofie. Oczywiście: co dla jednego jest dobrą wiadomością, dla drugiego może być złą. Tu jednak, bez silenia się na zadowolenie wszystkich, pozwolę sobie na wskazanie dwóch dobrych wiadomości, które wydają mi się ważne, a przygłuszone jakby magmą codziennego dziennikarskiego błota.
Dostępna jest część treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.